Polska chce przeprosin za antynagrodę

Polska chce przeprosin za antynagrodę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz (fot. Janwikifoto/Wikipedia)
Polska prezydencja zaprzeczyła, jakoby przyznała patronat Europejskim Dniom Węgla w PE, które współorganizował polski europoseł. Za ten patronat antynagrodę "Skamielina Dnia" przyznały Polsce w środę w Durbanie organizacje pozarządowe.

- Chciałem absolutnie zaprzeczyć, żeby polska prezydencja przyznawała patronat tej imprezie, o której mówią ekolodzy. Jest to jakieś zupełne nieporozumienie. Prosimy organizacje ekologiczne, które tę (anty)nagrodę nam przyznały o wycofanie jej i przeproszenie polskiej prezydencji -  powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz.

Trzeciego dnia światowej konferencji klimatycznej ONZ w  Durbanie (RPA), forum ekologicznych organizacji pozarządowych przyznało Polsce antynagrodę "Skamielina Dnia" za "podważanie wiarygodności całej UE w Durbanie". Chodzi o to, że logo polskiej prezydencji (jako patrona) widniało na  plakacie i zaproszeniu na Europejskie Dni Węgla w Brukseli (29 listopada - 1 grudnia). Konferencję organizują europosłowie Bogdan Marcinkiewicz (PO) oraz Christian Ehler z tej samej frakcji chadeków w Parlamencie Europejskim. W środę odbywał się w PE jeden z paneli tej konferencji.

Dowgielewicz wyjaśnił, że poseł Marcinkiewicz uzyskał w lipcu 2010 roku patronat prezydencji dla imprezy o odnawialnych źródłach energii -  chodzi wystawę o wykorzystaniu metanu, która miała miejsce we wtorek w  PE. - Natomiast na żadną imprezę lobby węglowego nie przyznawaliśmy patronatu - podkreślił minister.

- Logo polskiej prezydencji otrzymałem na wystawę >Metan - dobra zielona energia<, która była prezentowana w Parlamencie Europejskim. Wystawa była jednym z elementów Drugich Europejskich Dni Węgla, podczas których wraz z komisarzem UE ds. energii Guentherem Oettingerem debatowaliśmy o sposobach proekologicznego zastosowania węgla -  oświadczył w komentarzu przesłanym PAP europoseł Marcinkiewicz. Zaznaczył, że Europa nie może rezygnować z rodzimych zasobów paliw kopalnych, dlatego należy szukać rozwiązań, które będą wpisywały się w  europejska politykę ograniczania emisji CO2.

Organizacje ekologiczne wytknęły Polsce, która jako prezydencja prezentuje w Durbanie stanowisko UE ws. polityki klimatycznej, że  wsparła konferencję organizowaną przez sektor węglowy. Obok logo polskiej prezydencji na zaproszeniu pojawiły się loga: organizacji europejskiego przemysłu węglowego Euracoal, stowarzyszenie firm energetycznych Central Europe Energy Partners (CEEP), Śląska (Silesia Positive Energy) oraz frakcji chadeków w PE (Europejska Partia Ludowa). Ekolodzy podkreślili, że węgiel jest odpowiedzialny za ok. 43 proc. światowych emisji CO2, a polska energetyka opiera się w ponad 90 proc. na węglu.

eb, pap