Został ranny w wybuchu na wiecu. Cały w gipsie oddał głos

Został ranny w wybuchu na wiecu. Cały w gipsie oddał głos

Dodano:   /  Zmieniono: 
Został ranny w wybuchu na wiecu. Cały w gipsie oddał głos (fot. Twitter) 
W Turcji zakończyło się głosowanie w wyborach parlamentarnych. Rozstrzygną one, czy partia prezydenta Tayyipa Erdogana, AKP, będzie mogła zapewnić mu możliwość zmiany systemu politycznego. Dzięki temu w Turcji zostałby wprowadzony system prezydencki, który dałby Erdoganowi więcej władzy.
Na Twitterze pojawiło się zdjęcie z jednej z komisji wyborczych, na którym głos oddaje człowiek pokryty bandażami. Zidentyfikowano go jako  Huseyina Topraka, który został ranny podczas piątkowego wybuchu na wiecu pro-kurdyjskiej partii opozycyjnej HDP. Startuje ona w wyborach po raz pierwszy.

Eksplozja na wiecu


Jak poinformował turecki minister rolnictwa Medhi Eker, w wyniku eksplozji na wiecu wyborczym pro-kurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP) zginęły dwie osoby, w tym funkcjonariusz policji. Ok. 200 innych zostało rannych.

Do zdarzenia doszło w południowo-wschodniej prowincji Turcji Diyarbakır. Organizatorzy wiecu stwierdzili, że eksplozję spowodowała awaria transformatora elektrycznego. Minister energetyki Taner Yıldız sprecyzował, że wybuch z całą pewnością nie był spowodowany przez sam transformator, a eksplozja i zewnętrzne ciśnienie spowodowały uszkodzenie transformatora.

- Nie jest jeszcze jasne, czy był to atak czy wypadek. Cokolwiek to spowodowało, wyjaśnimy to - powiedział premier Davutoğlu na wiecu w mieście Gaziantep, odwołując się do eksplozji w Diyarbakır. Wezwał też mieszkańców do nie wciągania się w prowokacje. - Jako premier zawsze surowo potępiam wszelkie ataki przeciwko partiom opozycyjnym, tak samo jak reaguję na te skierowane przeciwko [rządzącej] partii AK - powiedział. Dodał, że należy zachować wszelkie środki ostrożności.

Przewodniczący partii HDP, Selahattin Demirtaş, nie zdążył wygłosić przemówienia do zebranych. Kiedy doszło do eksplozji wybuchły zamieszki - kilka grup zaczęło rzucać kamieniami w funkcjonariuszy policji, podpalono także radiowóz. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym i armatkami wodnymi, próbując rozpędzić protestujących.

The Independent, Daily Sabah Turkey