Psy wykorzystują „zmysł magnetyczny”. Będziecie zaskoczeni, w jaki sposób

Psy wykorzystują „zmysł magnetyczny”. Będziecie zaskoczeni, w jaki sposób

To właśnie wyrównanie magnetyczne wykazują nasze domowe czworonogi. Wcześniej, w 2013 roku, zespół naukowców z Czech i Niemiec opublikował wyniki badań, w których pokazał, że defekujące psy ustawiają się niemal zawsze na lini północ-południe. To zachowanie znikało jednak w warunkach niestabilnego pola magnetycznego.

Kilka lat później w innych badaniach pokazano, że psy postawione przed wyborem niemal zawsze wybierają talerz z jedzeniem ustawiony w kierunku północnym. Udowodniono również, że można wytresować psy do odnajdowania ukrytych w otoczeniu magnesów w warunkach wykluczających użycie zmysłu wzroku oraz węchu.

W swoim najnowszym badaniu zespół naukowców z Polski (Uniwersytet Adama Mickiewicza i Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu) i Izraela (University of Beer-Sheva) sprawdzał zachowanie psów w parkach miejskich Ejlatu, znanego turystycznego kurortu na południu Izraela. Badacze chcieli sprawdzić, czy psy wykażą preferencję danego kierunku magnetycznego podczas defekowania na spacerach i czy na ich zachowanie wpłynie obecność magnesu ukrytego w otoczeniu zwierzęcia.

Do badań zaproszono uczniów z miejscowego liceum, którzy pod nadzorem prof. Reuvena Yosefa chodzili do parków i przyglądali się zachowaniom psów, skrzętnie notując ich zachowania oraz – korzystając z kompasów w telefonach komórkowych – ustalali ich położenie względem osi północ-południe. Co więcej, czasami manipulowano tymi zachowaniami, umieszczając w trawie magnes. Następnie zebrane dane analizowano z użyciem statystycznych testów kierunkowych.

Wyniki były na tyle interesujące, że właśnie opublikowano je w specjalistycznym międzynarodowym czasopiśmie Journal of Veterinary Behavior.

Badanie z Izraela potwierdziło, że psy kierują się w magnetycznym kierunku północ-południe podczas defekowania. Przyniosło również zupełnie nowe informacje na temat wyrównania magnetycznego czworonogów: preferencja kierunku może być zaburzona nawet przez niewielki magnes znajdujący się w otoczeniu psa. Oznacza to, że pole przez niego wytwarzane jest wystarczająco duże, by zakłócić zmysł magnetyczny zwierzęcia. Prawdopodobnie zmysł ten jest więc bardzo czuły – sugerują autorzy badania w informacji prasowej.

Do czego jednak właściwie ma służyć psu wyrównanie magnetyczne podczas defekacji? Według jednej z teorii zmysł magnetyczny ptaków i ssaków oparty jest na receptorach światła niebieskiego, zlokalizowanych w siatkówce oka. Zgodnie z nią zmysł magnetyczny współdziała ze zmysłem wzroku. Linie pola geomagnetycznego mogą tworzyć coś w rodzaju wizualnej siatki nałożonej na postrzegane przez zwierzę otoczenie. Taka siatka może być z kolei wykorzystywana do szacowania odległości w przestrzeni lub zapamiętywania ważnych miejsc w otoczeniu. To drugie zastosowanie mogłoby tłumaczyć wybór określonego kierunku właśnie podczas defekowania.

Znajomość uniwersalnego kierunku może być również wykorzystywana przez zwierzęta jako dobry punkt odniesienia do orientacji w przestrzeni. Przodkowie psów domowych żyli na bardzo rozległych terytoriach, gdzie tego typu narzędzie magnetyczne mogło być niezwykle użyteczne – sugerują naukowcy.

Inna teoria zakłada, że symetryczne układanie całego ciała wzdłuż linii pola magnetycznego może w jakiś sposób wpływać na procesy fizjologiczne, zapewniać psychiczny spokój, czy pomagać zapanować nad szumem informacyjnym docierającym z wielu zmysłów. Póki co brakuje jednak eksperymentalnych testów potwierdzających jej prawdziwość.

Czytaj też:
Strażak twierdzi, że zastrzelono jego psy. „Polowano na nie od tygodnia”

Źródło: Nauka w Polsce PAP