CBA gromadziło informacje o senatorze Krzysztofie Brejzie i jego żonie. Stanisław Żaryn: TVN24 i Paweł Wojtunik nakręcają kolejną „aferę”

CBA gromadziło informacje o senatorze Krzysztofie Brejzie i jego żonie. Stanisław Żaryn: TVN24 i Paweł Wojtunik nakręcają kolejną „aferę”

Krzysztof Brejza
Krzysztof Brejza Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Jak podaje TVN24 Centralne Biuro Antykorupcyjne zwróciło się do Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu o informacje dotyczące senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy i jego żony. Nie wszczęto jednak żadnej kontroli ani śledztwa w sprawie małżeństwa.

Portal TVN24 opublikował pismo, które Departament Postępowań Kontrolnych CBA skierował do Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu. Funkcjonariusze zwrócili się w nim z „prośbą” o udostępnienie kopii dokumentacji wszystkich samochodów, które były kiedykolwiek zarejestrowane na senatora Krzysztofa Brejzę i jego żonę, oraz dokumentów dotyczących nieruchomości posiadanych przez małżeństwo.

CBA zbierało informacje o Krzysztofie Brejzie

Według byłego szefa CBA Pawła Wojtunika, „to, co zrobiono, to przynajmniej nadużycie, to niezgodne z prawem”. – Do sięgnięcia po tak wrażliwe informacje CBA powinno użyć innej podstawy prawnej – wskazał w rozmowie z TVN24. Według portalu starostwo przekazało agentom dane dotyczące małżeństwa. CBA poinformowało portal, że „nie prowadziło czynności kontrolnych odnośnie osób, które pojawiły się w ramach zapytania do Starostwa w Inowrocławiu”. „Nadmieniamy, że Biuro uprawnione jest do prowadzenia czynności o charakterze analityczno-informacyjnym” – dodano.

„Oczywiście CBA z Wąsikiem zaprzeczali inwigilacji. Ale biuro prasowe CBA zaprzeczyło dziś kontroli majątku. A faktycznie omijając formę kontroli oświadczenia taką inwigilację wobec mnie i mojej żony przeprowadzili. Kłamcy” – skomentował na Twitterze Brejza.

Stanisław Żaryn: TVN24 i Paweł Wojtunik nakręcają kolejną „aferę”

Do doniesień TVN24 odniósł się też rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. „TVN24 i Paweł Wojtunik nakręcają kolejną «aferę», bo CBA zbiera o kimś informacje. «Ekspert» P. Wojtunik tłumaczy, że nie ma podstaw prawnych, bo nie ma śledztwa, ani kontroli. Tymczasem CBA za czasów tego samego Wojtunika na podst. tych samych przepisów przesyłało pisma z żądaniem informacji. Chwaliło się takimi działaniami w sprawozdaniu m. in. za 2014 rok. Ignorancja byłego szefa służby budzi zdumienie” – napisał na Twitterze.

twitter

Na wpis zareagowała Dorota Brejza. Żona senatora dopytywała o wyniki kontroli. „Pomijamy teraz legalność i podstawę prawna (lub jej brak), oboje wiemy jak jest. Dowiaduję się przypadkiem, że CBA w 2019 r. żąda informacji o moich samochodach, majątku, etc. Dlaczego to czyniono? Jakie są ustalenia?” – pytała we wpisie na Twitterze. Żaryn jednak nie odpowiedział.

Czytaj też:
Rada Etyki Mediów ostro o TVP. Chodzi o sfałszowane materiały o Brejzie

Źródło: TVN24/Wprost.pl