Prezydent Ukrainy wezwał ludzi do wyjścia na ulicę. Zwrócił się również do mieszkańców Donbasu

Prezydent Ukrainy wezwał ludzi do wyjścia na ulicę. Zwrócił się również do mieszkańców Donbasu

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło:Instagram / zelenskiy_official
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po raz kolejny zwrócił się do obywateli swojego kraju. W bardzo mocnych słowach wezwał ich do wychodzenia na ulice i stawiania oporu wojskom Putina. Zwrócił się również do mieszkańców Donbasu, „którym jeszcze nie zrobili wody z mózgu”.

W sobotni wieczór prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po raz kolejny wygłosił orędzie do narodu. Jego wystąpienia są już stałym elementem każdego dnia. Tym razem głowa państwa zwróciła się do obywateli z prośbą o blokowanie rosyjskiej armii.

Prezydent Ukrainy do obywateli: trzeba wychodzić na ulice i wypędzać zło z naszych miast, z naszej ziemi

W wieczornym przemówieniu Zełenski przywoływał przykłady Chersonia, Charkowa i wielu innych miast, w których ludzie wychodzą na ulice, aby zatrzymywać wojska okupanta. Prezydent nawoływał, aby za ich przykładem opór stawili również mieszkańcy innych części Ukrainy. – Trzeba walczyć. Za każdym razem, gdy jest taka możliwość, trzeba wychodzić na ulice i wypędzać zło z naszych miast, z naszej ziemi – mówił Zełenski.

Prezydent podkreślił również, że okupacja jest tymczasowa i sztuczna, a naród ukraiński nigdy się nie podda. W przemówieniu podziękował również wojskowym, lekarzom, pracownikom i wszystkim osobom, które dokładają wszelkich starań, aby powstrzymać wroga.

Wołodymyr Zełenski do Donbasu: Ukraińcy nie strzelają do swoich

W swoim przemówieniu Zełenski zwrócił się również do mieszkańców Donbasu. – Donbasie, pamiętaj, że mówiliśmy, że Donbas nie będzie na kolanach. To twój czas – apelował Zełenski. – Spójrzcie na zbombardowane szkoły, przedszkola. Spójrzcie na wszystko to, co na waszych oczach zrobiła Rosja – mówił, podając przykłady.

Czytaj też:
Andrzej Duda złożył obietnicę prezydentowi Ukrainy. „Powiedz swoim Chłopakom..."

– Wielu z was może sądzić, że Ukraina was nienawidzi, że Ukraina na was napadnie – mówił Zełenski podkreślając, że to tylko propaganda rosyjskiej telewizji, którą codziennie muszą wysłuchiwać mieszkańcy Donbasu, podsuwa im takie myśli. – Spójrzcie na Charków, spójrzcie na Czerników, gdzie 500-kilogramowe bomby spadały na domy. Zabijali nas, zabijali dzieci (...) spójrzcie na to, co na waszych oczach zrobiła Rosja – podkreślał. Prezydent przypominał, że Ukraińcy nie strzelają do swoich ludzi.

Na koniec przemówienia Zełenski dodał, że dla Ukrainy mieszkańcy Donbasu są i zawsze będą Ukraińcami.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Bardzo mocne słowa niemieckiej ambasady. „Niestety jesteśmy ekspertami od nazizmu"