Chłopiec przejął mikrofon. Zadał Morawieckiemu jedno pytanie

Chłopiec przejął mikrofon. Zadał Morawieckiemu jedno pytanie

Premier Mateusz Morawiecki w Łochowie
Premier Mateusz Morawiecki w Łochowie Źródło:PAP / Przemysław Piątkowski
W niedzielę Mateusz Morawiecki spotkał się z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości w Łochowie. W trakcie serii pytań do premiera głos zabrał uczeń szkoły podstawowej.

W niedzielę, w ramach przedwyborczej trasy po Polsce pod hasłem „Trasa dotrzymanego słowa”, premier odwiedził Łochów w powiecie węgrowskim na Mazowszu.

Chłopiec zadał pytanie premierowi

Spotkanie rozpoczęło się od wystąpienia premiera, a następnie odbyła się seria pytań. Jedno z nich zadał ośmioletni uczeń szkoły podstawowej. Chłopiec zapytał Morawickiego o to, „co w programie wyborczym planuje dla dzieci oprócz 800 plus”. Na wstępie szef rządu pochwalił go za „bardzo dobre pytanie”.

– Zaczynając od maluszków, wdrożyliśmy Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, żeby łatwiej było rodzicom wychowywać te najmniejsze dzieci do 3. roku życia – odpowiedział Morawiecki. – Wiele mam chce kontynuować rozwój zawodowy i wracać do pracy, dlatego postawiliśmy na tworzenie nowych miejsc w żłobkach i przedszkolach dla tych dzieci do 7. roku życia. Utworzyliśmy ponad 230 tys. miejsc. (...) Tworzymy też nowe przedszkola – mówił szef rządu.

Morawiecki wskazał, że utworzone zostały już tzw. laboratoria przyszłości w szkołach. – To są miejsca, gdzie dzieci, młodzież mogą uczyć się bardziej skomplikowanych zagadnień w oparciu o różne przyrządy – wyjaśnił.

„Kaczyński wyciągnął Polskę z dziadostwa”

W czasie spotkania w Łochowie Morawiecki ostro wypowiedział się nowej propozycji UE dotyczącej polityki migracyjnej. – Tak długo, dopóki rządzi Prawo i Sprawiedliwość, tu jest Polska i nie pozwolimy na to, aby nielegalni migranci wjeżdżali do Polski bez naszej woli, bez naszej zgody, bez naszej wiedzy. Dla nas bezpieczeństwo polskich rodzin, kobiet, dzieci jest najważniejsze – oświadczył premier.

Morawiecki stwierdził też, że prezes PiS „wyciągnął Polskę z dziadostwa, które było na wielu poziomach”, i ostro skrytykował opozycję. - Za rządów PO-PSL było ponad 2,3 mln ludzi bez pracy i ponad dwa miliony ludzi wyjechało za granicę. Chcemy, aby rewolucja godnościowa nadal trwała – zaznaczył.

Czytaj też:
PiS i KO nie mogą spać spokojnie. Zaskakujące wyniki najnowszego sondażu
Czytaj też:
Niespodzianka w najnowszym sondażu. Wzrost poparcia dla KO, rekordowy wynik Konfederacji