Listy wyborcze PiS. Wśród „jedynek” do Sejmu nie ma europosłów

Listy wyborcze PiS. Wśród „jedynek” do Sejmu nie ma europosłów

Lider PiS przedstawił „jedynki” w wyborach parlamentarnych 2023
Lider PiS przedstawił „jedynki” w wyborach parlamentarnych 2023 Źródło:X / Prawo i Sprawiedliwość
W czwartek, 31 sierpnia, Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło swoje „jedynki” do Sejmu. Na szczytach list wyborczych partii rządzącej nie znalazł się żaden europoseł.

Prawo i Sprawiedliwość była ostatnią spośród dużych partii, która dotychczas nie ogłosiła nazwisk swoich kandydatów na posłów i senatorów.

Kiedy mija termin zgłoszenia list wyborczych?

Rozmowy o ostatecznym kształcie list wyborczych PiS miały podobno zakończyć się dopiero w nocy z 30 na 31 sierpnia, tj. ze środy na czwartek. Przypomnijmy, że ostateczny termin zgłoszenia list upływa w najbliższą środę, 6 września, o godz. 16.

Posłowie będą wybierani w 41 okręgach wyborczych. W każdym z okręgów zostanie wybranych od 7 do 20 posłów. Do urn udamy się w niedzielę, 15 października. Wyborom będzie towarzyszyć złożone z czterech pytań referendum.

Spekulacje ws. startu europosłów PiS

Partia rządząca zdecydowała się na przedstawienie „jedynek” – czyli liderów swoich list – w czwartek, 31 sierpnia. Konferencja prasowa w tej sprawie – w której wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński – rozpoczęła o tuż przed godz. 14:00.

Jak wynikało z nieoficjalnych ustaleń „Super Expressu”, na powrót do Sejmu rozważało czterech europosłów: Elżbieta Rafalska (była minister rodziny), Patryk Jaki (Suwerenna Polska, był wiceminister sprawiedliwości), Zbigniew Kuźmiuk oraz Dominik Tarczyński. Natomiast z nieoficjalnych ustaleń „Interii” wynikało, że na ten krok miał się zdecydować jedynie Kuźmiuk.

„Jedynką” do Sejmu nie będzie żaden europoseł

Lider PiS przedstawił właśnie nazwiska „jedynek” we wszystkich 41 okręgach. Jeśli chodzi o te miejsca na listach do Sejmu, podane wcześniej spekulacje nie sprawdziły się. Wśród nazwisk „jedynek” nie figuruje ani jeden europoseł.

– Mamy listy, była to długa praca, niełatwa (...) Wydaje nam się, że jest to wybór najlepszy z możliwych. Mamy na pierwszych miejscach osoby o różnych życiorysach, w różnym wieku, z różnych grup społecznych. Jesteśmy partią, można powiedzieć, polską. Reprezentujemy cały przekrój polskiego społeczeństwa. Reprezentujemy także pewną wspólną wszystkim – mówię o członkach i tych, którzy popierają naszą partię – ideę. Ideę budowy w Polsce ustroju i efektywnego, który będzie zapewniał naszej ojczyźnie szybki rozwój, szybkie dogonienie zamożnych państw Europy Zachodniej (...), a z drugiej strony ustroju sprawiedliwego, który jest stanie dokonywać redystrybucji dochodu narodowego – skomentował na początku konferencji Kaczyński.

Czołowe miejsca na listach wyborczych PiS do Sejmu otrzymali m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek (Legnica), szef MSWiA Mariusz Kamiński (Chełm), poseł Małgorzata Wassermann (Kraków), poseł Paweł Kukiz (Opole) czy premier Mateusz Morawiecki (Katowice). Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, Jarosław Kaczyński otwiera listę w Kielcach, zaś listę w Warszawie otwiera szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Czytaj też:
„Jedynki” PiS w wyborach 2023. Jarosław Kaczyński przedstawił „lokomotywy”
Czytaj też:
Mentzen o Giertychu. „Jest bardziej radykalny ode mnie”