Pułk Kalinowskiego publikuje nagranie z ćwiczeń. To pierwszy taki pokaz

Pułk Kalinowskiego publikuje nagranie z ćwiczeń. To pierwszy taki pokaz

Ćwiczenia białoruskiego pułku im. Konstantego Kalinowskiego
Ćwiczenia białoruskiego pułku im. Konstantego Kalinowskiego Źródło:Facebook / Pułk im. Konstantego Kalinowskiego
Białoruska ochotnicza jednostka walcząca po stronie Ukrainy pokazała fragment swoich ćwiczeń. Widać na nim desant oraz wykorzystywane przez nich pojazdy.

Jednostka, o której dotychczas pojawiały się jedynie pomniejsze informacje, nie zwalnia tempa. Na swoich mediach społecznościowych opublikowała nagrania z ćwiczeń. Według analizy dziennikarzy Biełsatu, widać na nim co najmniej trzy pojazdy, a żołnierze trenują desant z amerykańskiego transportera opancerzonego M113. Na nagraniu widoczny jest także wóz bojowy BTR-80, a tle pojawia się ciągnik artyleryjski MT-LB.

facebook

Pułk Kalinowskiego chciał zemsty na Rosji

Informacje o białoruskim pułku im. Konstantego Kalinowskiego przewijają się od samego początku rosyjskiej agresji na Ukrainę. Określany jest on jako ochotnicza jednostka. Po zmasowanym ataku rakietowym Rosji na Ukrainę, podczas którego jeden z pocisków trafił w blok mieszkalny w Dnieprze zabijając kilkadziesiąt osób, w tym dzieci, pułk poprzysiągł zemstę.

„Zemsta za Dniepr. Nasze moździerze zemszczą się za zabite dzieci, które zginęły od rosyjskiej rakiety. Wróg musi wiedzieć, że każdy, kto popełnia zbrojnie wojenne, zostanie ukarany” – pisał.

Formacja rozpoczęła szerszą rekrutację

Niedawno, także za pomocą mediów społecznościowych, ogłosił on, że zaczął formowanie nowego, „zachodniego” batalionu. W skład formacji mają wchodzić oficerowie z krajów NATO z doświadczeniem bojowym z Iraku i Afganistanu. Do pułku dołączyć mieli już żołnierze z m.in. Stanów Zjednoczonych, Kanady, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Mołdawii, Rumunii i Ukrainy.

„Nie jesteśmy organizacją polityczną i nie mamy nadrzędnych poglądów politycznych innych niż prawo narodów ukraińskiego i białoruskiego do życia wolnego od ucisku Władimira Putina i niezliczonych innych rosyjskich i sowieckich tyranów” – informował przy ogłoszeniu pułk.

Do formacji dołączyć mogą osoby, które ukończyły już co najmniej jedną służbę wojskową w armii NATO lub innej spełniającej jej standardy. Ponadto wymagana jest sprawność fizyczna i psychiczna oraz dobra opinia moralna i prawna. Zakazane są powiązania z grupami prorosyjskimi oraz nienawistnymi, a także ze sprzyjającymi im ideologiami.

Czytaj też:
Rosja zareagowała na przeprosiny Trudeau. „Te słowa nie wystarczą”
Czytaj też:
Nieoczekiwany powrót wagnerowców. Powodem mają być sukcesy Ukraińców