W sztabie PiS „bez szału”. Prezes PiS: Czekajmy na rozwój wydarzeń, mogą być ciekawe

W sztabie PiS „bez szału”. Prezes PiS: Czekajmy na rozwój wydarzeń, mogą być ciekawe

Wieczór wyborczy w siedzibie PiS
Wieczór wyborczy w siedzibie PiS Źródło:PAP / Paweł Supernak
To pierwszy taki wieczór wyborczy w sztabie PiS. Po krótkim wstępie rzecznika PiS Rafała Bochenka i wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego, czołowi politycy PiS nie byli chętni do rozmów z dziennikarzami. Tylko nieliczni udzielali komentarzy. Dominowała narracja, że Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło historyczne zwycięstwo a radość Donalda Tuska jest przedwczesna.

O 21.00, gdy zamknięto lokale wyborcze i oficjalnie ogłoszono wyniki badań exit poll, w siedzibie PiS, przy ul. Nowogrodzkiej, prezes PiS przekonywał: – Wyniki badań dają nam czwarte zwycięstwo w dziejach naszej partii i trzecie po kolei. To jest wielki sukces naszej formacji i naszego projektu dla Polski.

Z sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos, wynika, że PiS osiągnął 36,8 proc. i wygrywa wybory, natomiast KO – 31, 6 proc., ale ma szansę zdobyć władzę, ponieważ – według szacunków – razem z Lewicą (8,6 proc.) i Trzecią Drogą (13 proc.) – mogłaby uzyskać aż 248 mandatów. Z sondażu wynika też, że w Sejmie znajdzie się Konfederacja – z 6,2 poparcia.

– Czekajmy teraz na dalszy rozwój wydarzeń, a mogą to być ciekawe wydarzenia – zakończył enigmatycznie Jarosław Kaczyński.

Zgromadzeni na sali działacze PiS, wtórując prowadzącemu wieczór Rafałowi Bochenkowi, skandowali: „Dziękujemy” i machali biało-czerwonymi flagami. Później sala wyraźnie opustoszała i w niczym nie przypominała tej sprzed czterech lat, gdy PiS w cuglach wygrał wybory.

Ale – jak mówi jeden z polityków PiS – nie ma się czemu dziwić. – Jeszcze przed wyborami były sondaże, które pokazywały, że nie będziemy samodzielnie rządzić, więc trudno spodziewać się wielkiej euforii.

Jak jednak przyznawali zgodnie w kuluarach dziennikarze, którzy uczestniczyli w wydarzeniu, „szału nie było”, a nastrój bardziej przypominał stypę niż wesele. – Robią dobrą minę do złej gry, ale nawet to jakoś dziś nie wychodzi. Już przed wyborami były sondaże, które pokazywały, że nie będą rządzić samodzielnie, więc dzisiejsza atmosfera była do przewidzenia – skwitowała jedna z dziennikarek. – I po co był ten cyrk, godzinna kolejka przed sztabem, którą nam zafundowali? – żartował inny reporter.

Kolejka przed wejściem na wieczór wyborczy PiS

Zgromadzeni przy wejściu reporterzy oczekiwali w napięciu na wychodzących do polityków, ale ci, którzy towarzyszyli prezesowi PiS na scenie – premier, ministrowie, prominentni działacze PiS, nie byli skorzy do rozmów. Chętniej rozmawiali z dziennikarzami posłowie.

– Na swoim przykładzie wiem, że exit polle różnią się od ostatecznych wyników. Cztery lata podawaliście państwo, dziennikarze, że nie dostałem się do Parlamentu Europejskiego. A jednak zostałem europosłem. Duża część wyborców nie chciała mówić ankieterom, na kogo głosowała i myślę, że byli to w większości wyborcy PiS – zauważył Ryszard Czarnecki.

Jarosław Krajewski z PiS: – Tusk przegrał. Mówił, że pokona PiS, a jednak znów się nie udało. Jego radość jest przedwczesna, poczekajmy na oficjalne wyniki wyborów. A te najpewniej poznamy we wtorek. Wtedy będzie czas na rozmowę o dalszych możliwych scenariuszach.

Rafał Bochenek, pytany przez dziennikarzy o to, z kim PiS stworzy koalicję po wyborach, również był zachowawczy: – Dziś osiągnęliśmy zwycięstwo. Co będzie dalej? Poczekajmy cierpliwie na wyniki PKW.

Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu: – To ogromny sukces w obliczu tego, co działo się w kampanii wyborczej. Teraz kolej na wyniki, w których jesteśmy niedoszacowani. Ważne, że wygraliśmy i cieszymy się z tego. Kto nie z nami, kto pójdzie z Tuskiem, to jego odpowiedzialność za Polskę i zdrada!.

A jak na wyniki zareagował prezes PiS? Pytany o to rzecznik partii, zapewnia, że z entuzjazmem.

– Prezes się cieszy z wyniku i wierzy, że będzie jeszcze lepszy.

Pytany o to, z kim PiS wejdzie w koalicję, odparł, że dopiero ostateczny wynik zdeterminuje działania.

Czytaj też:
Wyniki wyborów 2023. Tak zareagowali Kaczyński i Tusk
Czytaj też:
Wyniki wyborów 2023. Zaskakujące decyzje osób głosujących na Andrzeja Dudę

Źródło: Wprost