Andrzej Duda podjął decyzję. Kolejne zmiany w Kancelarii Prezydenta

Andrzej Duda podjął decyzję. Kolejne zmiany w Kancelarii Prezydenta

Zmiany w Kancelarii Prezydenta
Zmiany w Kancelarii Prezydenta Źródło:Prezydent.pl / Marek Borawski/KPRP
Andrzej Duda odwołał dotychczasowego szefa Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacza, który w nadchodzącej kadencji Sejmu będzie posłem. Z tego samego powodu prezydent odwołał swojego doradcę Pawła Sałka.

Marcin Przydacz od 2015 do 2019 roku pełnił funkcję zastępcy dyrektora Biura Spraw Zagranicznych w Kancelarii Prezydenta, następnie do początku 2023 roku był Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. 23 stycznia 2023 roku powołany został na stanowisko Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta, gdzie objął stanowisko szefa Biura Polityki Międzynarodowej. Z kolei Paweł Sałek przed objęciem funkcji Doradcy Prezydenta pełnił funkcję Sekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska oraz Pełnomocnika Rządu ds. polityki klimatycznej w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego.

W wyborach parlamentarnych Przydacz z powodzeniem startował do Sejmu z listy PiS w okręgu nr 11. W związku z tym Andrzej Duda odwołał go ze stanowiska, które zajmował w Kancelarii Prezydenta. Odwołany został również Paweł Sałek, który doradzał Dudzie m.in. w zakresie ochrony środowiska, a w wyborach również zdobył poselski mandat. Obaj zostali przez prezydenta odznaczeni Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Na nowego szefa Biura Polityki Międzynarodowej powołany został Mieszko Pawlak.

Kolejne zmiany w Kancelarii Prezydenta

To nie pierwsze zmiany, których Andrzej Duda dokonał w swojej kancelarii po wyborach parlamentarnych. Dotychczasowy szef gabinetu głowy państwa Paweł Szrot również zdobył mandat poselski. Jego miejsce zajął Marcin Mastalerek, były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości oraz współtwórca zwycięskich kampanii partii Jarosława Kaczyńskiego, a do tego czasu doradca społeczny Dudy.

Jeszcze przed wyborami ze stanowiska dyrektora generalnego Kancelarii Prezydenta RP odeszła Barbara Brodowska-Mączka. Jednak w tym przypadku przyczyną nie było zdobycie mandatu poselskiego. – To był zaszczyt pracować dla prezydenta. Od pewnego czasu jednak współpraca była dosyć trudna – przyznała Brodowska-Mączka w rozmowie z portalem money.pl.

Czytaj też:
Kogo Andrzej Duda wybierze na marszałka seniora Sejmu? Krótka lista kandydatów
Czytaj też:
Prof. Andrzej Rychard dla „Wprost”: Wbrew pozorom Duda jest bardzo elastyczny i pragmatyczny

Źródło: Prezydent.pl