Donald Tusk spotkał się z nowymi ministrami. „Bolesny proces odchodzenia”

Donald Tusk spotkał się z nowymi ministrami. „Bolesny proces odchodzenia”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Paweł Supernak
— To było robocze spotkanie z kandydatami do przyszłego gabinetu. Proces odchodzenia dawnej ekipy jest procesem bolesnym i kosztownym dla Polski. Ale trwa także proces budowania nowego rządu — powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu z kandydatami na ministrów.

Donald Tusk w piątek 8 grudnia spotkał się z kandydatami na ministrów w swoim przyszłym rządzie. Szef KO zapewnił, że wszyscy politycy są gotowi do ciężkiej pracy. – Mam nadzieję, że w środę dojdzie do zaprzysiężenia Rady Ministrów. Kilka godzin później w Brukseli będą zapadały ważne decyzje z punktu widzenia polskich interesów. Zależy mi, byśmy szybko przystąpili do ich załatwiania – podkreślił. Wskazał, że rozmowy na Radzie Europejskiej będą dotyczyły m.in. Ukrainy i sytuacji na granicy z tym krajem.

Donald Tusk o wydatkach rządu PiS

Jednocześnie polityk dodał, że cały czas są monitorowane wydatki dokonywane przez odchodzący rząd. – PiS postanowił wykorzystać ostatnie tygodnie do demolowania państwa. Tylko Ministerstwo Kultury po 15 października rozdysponowało ponad 400 mln zł, rozdając to swoim. Staramy się to dokładnie monitorować. Co się da, zatrzymamy – zapewnił Donald Tusk.

Przewodniczący KO zaznaczył, że w jego rządzie nie będzie żadnych dwuznaczności, wpływu z zewnątrz. – To wykluczone. Jestem tu gwarancją tego, że nic dwuznacznego, podejrzanego, niewiadomego nie będzie się działo. Wszystko będzie jasne i każdy będzie mógł sprawdzać rzetelność naszego postępowania – wyjaśnił. – Przygotowaliśmy plan w odniesieniu do kilku instytucji życia publicznego, w tym dotyczących praworządności. Adam Bodnar pełni tam kluczową rolę. Na razie ten plan wymaga dyskrecji – dodał.

Gospodarcze zapowiedzi Donalda Tuska

Szef Koalicji Obywatelskiej złożył także zapowiedzi dotyczące utworzenia Ministerstwa Przemysłu w Katowicach oraz 800 plus, które ma się stać faktem od nowego roku. Podkreślił, że będą zagwarantowane środki na 800 plus i na podwyżki dla nauczycieli. — Nawet jeśli decyzje formalne zapadną w lutym czy w marcu, to podwyżki wynagrodzeń dla nauczycielek i nauczycieli będą obowiązywały od 1 stycznia i zostaną wypłacone, nawet jeśli sama formalna decyzja zapadnie później — wyjaśnił.

— Kwota wolna od podatku 60 tys. zł w 100 pierwszych dniach rządu się nie wydarzy. Zobowiążę ministra finansów do informacji, co się znajdzie w budżecie na 2024 r. z naszych gwarancji wyborczych — powiedział lider PO.

Czytaj też:
Jakim premierem będzie Donald Tusk? Ten sondaż rozwiewa wątpliwości
Czytaj też:
Tusk wystawi w wyborach prezydenckich Hołownię? „To dla niego optymalny kandydat”

Źródło: WPROST.pl