Antoni Macierewicz bez ochrony. Jest decyzja MON

Antoni Macierewicz bez ochrony. Jest decyzja MON

Poseł PiS Antoni Macierewicz
Poseł PiS Antoni Macierewicz Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Szef MON podjął decyzję o odstąpieniu od ochraniania Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową.

Decyzja została podjęta przez nowego szefa MON, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza. Antoni Macierewicz nie będzie już objęty ochroną Żandarmerii Wojskowej.

Wiceszef MON Cezary Tomczyk poinformował na konferencji, że ochrona odstąpi od swoich obowiązków „w ciągu minut”. Przypomniał, że o przyznanie ochrony i samochodu służbowego wnioskował sam Antoni Macierewicz, a obstawa towarzyszyła mu jeszcze przez pięć lat od momentu, kiedy przestał pełnić funkcję ministra obrony narodowej. Ochroniarz towarzyszył politykowi także w sobotę, podczas pilnego spotkania PiS w siedzibie partii.

Ochrona byłego szefa MON. Decyzja nowego kierownictwa resortu

Po tym, jak MON podjął decyzję o likwidacji podkomisji smoleńskiej, była mowa o pozbawieniu jej byłego szefa, Antoniego Macierewicza wspomnianego przywileju. Polityk od lat poruszał się limuzyną i w obstawie. Nowy rzecznik MON Janusz Sejmej w ubiegłym tygodniu powiedział dziennikowi, że odpowiednie organy już się zajmują tą sprawą.

W 2018 roku na kwestię ochrony towarzyszącej byłemu szefowi MON zwrócił uwagę Krzysztof Truskolaski, poseł Nowoczesnej. Na swoim profilu na Twitterze polityk zauważył, że Antoni Macierewicz przyjechał pod Sejm służbową limuzyną wraz z kierowcą oraz ochroniarzem. Parlamentarzysta zastanawiał się, kto ponosi koszty podróży byłego szefa MON oraz czy takie przywileje przysługują każdemu szeregowemu posłowi.

Ówczesne kierownictwa resortu przyznało, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi, przewodniczącemu Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego z 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku przysługuje pojazd funkcyjny, decyzją ministra Mariusza Błaszczaka wobec przewodniczącego Podkomisji ochrania Żandarmeria Wojskowa.

Czytaj też:
Macierewicz się wycofał. „Pomieszczenia zaplombowane. Budynek jest pusty”
Czytaj też:
Macierewicz oskarża Kosiniaka-Kamysza o przestępstwo. „Przyjęliśmy decyzję o wniosku do prokuratury”

Źródło: WPROST.pl