Organizm dostosowuje się do warunków środowiskowych poprzez regulację aktywności genów. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa metylacja DNA – mechanizm, który może „włączać” lub „wyłączać” określone geny.
Narażenie na ekstremalne ciepło może doprowadzić do trwałych zmian epigenetycznych. Te z kolei przyspieszają biologiczne starzenie. Takie efekty zaobserwowano w badaniach laboratoryjnych na zwierzętach – myszach, rybach czy ptakach. Teraz dowody na ten proces pojawiły się także u ludzi.
Przebadano seniorów. Wnioski naukowców zaskakują
W badaniu przeprowadzonym przez naukowców z University of Southern California uczestniczyło niemal 3700 osób o średnim wieku 68 lat. Warto zaznaczyć, że starsi ludzie są bardziej podatni na skutki upałów. Ich organizmy bowiem gorzej regulują temperaturę ciała i trudniej radzą sobie z ekstremalnymi warunkami.
Badacze zmierzyli zmiany epigenetyczne w próbkach krwi pobranych od uczestników. Następnie porównali je z danymi dotyczącymi temperatur, na jakie byli narażeni w latach 2010–2016. Posłużyli się amerykańskim wskaźnikiem ciepła, który określa temperaturę odczuwalną.
Starzenie przyspiesza. Niemal 10 lat do przodu
Okazało się, że zamiast starzeć się w tempie kalendarzowym (o 6 lat w ciągu 6 lat), organizmy seniorów szczególnie podatnych na upał postarzały się nawet o 8,48 roku.
Wnioski płynące z badań co prawda zaskakują, ale nadal nie uwzględniają wszystkich czynników, na przykład dostępu do klimatyzacji czy ilości czasu spędzanego na świeżym powietrzu. Naukowcy podkreślają, że wiedza o epigenetyce człowieka w kontekście zmian klimatycznych jest wciąż ograniczona. Wiadomo jednak, że rosnące temperatury będą miały coraz większy wpływ na zdrowie ludzi.
Czytaj też:
Alzheimer rozwija się przez infekcję? Zaskakujące wyniki badańCzytaj też:
Oto moment, w którym czujemy się najgorzej. Naukowcy wskazali konkretny wiek
