Tajemnicza śmierć Polaka w Grecji. Na jaw wyszły nowe fakty

Tajemnicza śmierć Polaka w Grecji. Na jaw wyszły nowe fakty

Grecka policja
Grecka policja Źródło: Shutterstock / KyriosStratos
43-letni profesor z Polski zginął w tajemniczych okolicznościach na przedmieściach Aten. Policja ujawniła nowe ustalenia.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 4 lipca w miejscowości Agia Paraskevi w regionie Attyka w Grecji. Z ustaleń lokalnych dziennikarzy wynika, że zamaskowany mężczyzna oddał pięć strzałów do innego mężczyzny. Chwilę później napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.

Polak zginął w tajemniczych okolicznościach. Nowe fakty

Jego ofiara to 43-latek, który pochodzi z Polski. Na co dzień pracuje jako profesor na uniwersytecie w Berkely w Stanach Zjednoczonych. W przeszłości był studentem m.in. na warszawskiej SGH oraz w Stanford Graduate School of Business.

Trzy z pięciu oddanych strzałów trafiły go w szyję. Odniesione obrażenia były na tyle poważne, że życia Polaka nie udało się uratować.

Greccy śledczy wszczęli postępowanie, które ma wyjaśnić przyczyny tragedii. W toku prowadzonych czynności ujawniono, że Polak nie był wcześniej notowany.

Portal informacyjny Avi poinformował, że 43-latek był umówiony z agresorem i czekał na niego we wskazanym miejscu. Według relacji świadków napastnik był wysoki i miał wysportowaną sylwetkę. Miał być ubrany na czarno.

Grecja. Tajemnicza śmierć Polaka. Ujawniono zeznania żony

W toku prowadzonych czynności policja przesłuchała byłą żonę 43-latka. Pochodząca z Grecji profesorka opowiedziała o szczegółach ich relacji. Z zeznań kobiety wynika, że para poznała się 10 lat temu. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Kobieta twierdziła, że w trakcie małżeństwa Polak miał być uzależniony od alkoholu. Miał również stosować agresję wobec członków swojej rodziny. Nie podała jednak żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów.

Sześć lat temu Greczynka złożyła pozew o rozwód. Od tego czasu między byłymi już partnerami trwa batalia sądowa o prawo do opieki nad dziećmi.

Czytaj też:
Bójkę z Kolumbijczykami widziała na własne oczy. „Umierał na moich rękach”
Czytaj też:
Przy ciele Tadeusza D. znaleziono tajemniczy list. Prokuratura potwierdza

Źródło: Newsit