Członkowie Stowarzyszenia Poszukiwaczy Śladów Historii „DENAR” z Kalisza po raz kolejny wprawili internautów w osłupienie. W mediach społecznościowych ogłosili kolejne niesamowite odkrycie, które – jak sami żartują – może symbolizować „prawdziwy koniec tęczy”. Nagranie z miejsca znaleziska błyskawicznie zdobywa popularność w sieci i bije kolejne rekordy wyświetleń.
W krótkim filmie opublikowanym na Facebooku widzimy moment ujawnienia ich najnowszego znaleziska – trzeciego garnka w ciągu zaledwie jednego miesiąca. Tym razem zawartość może mieć wyjątkową wartość. Według relacji poszukiwaczy, w naczyniu znajduje się złoto. „To się nie dzieje naprawdę. My chyba naprawdę znaleźliśmy koniec tęczy” – mówi podekscytowany członek ekipy, prezentując znalezisko. Pasjonaci pokazali też zdjęcia znaleziska.
Wstępne analizy wskazują, że odkrycie może pochodzić z okresu średniowiecza, co czyni je jeszcze bardziej spektakularnym. To już trzeci podobny sukces grupy w ciągu 30 dni, co rozpaliło wyobraźnię obserwatorów grupy.
Trzy garnki w miesiąc. Internauci zachwyceni
Film błyskawicznie zdobywa kolejne tysiące reakcji – w momencie przygotowania materiału miał już ponad 800 komentarzy i niemal 10 tysięcy „polubień”.
W mediach społecznościowych internauci zasypują poszukiwaczy gratulacjami. Podziwiają ich determinację i zaangażowanie. Pojawiły się nawet żartobliwe sugestie, by wydali książkę zatytułowaną „Trzy skarby w 30 dni”.
„Tyle zrobiliście w tym roku dla muzealnictwa, historii i archeologii, ile inni nie dokonali przez całe życie. Wielki szacunek” – pisze jeden z komentujących. Wiele osób podkreśla, że sukces DENAR-u jest znakomitym przykładem, jak entuzjaści historii mogą skutecznie współpracować z profesjonalistami. „Jak tak wam dalej pójdzie, to może się okazać, że złoty pociąg znajdziecie w Borowie, a wszyscy go szukają pod Wałbrzychem. Oczywiście wam tego życzę!” – czytamy w komentarzu innego internauty.
Użytkownicy nie tylko gratulują, ale i z humorem komentują niesamowite szczęście ekipy. „Gratulacje, idźcie zagrać do kasyna lub w totka z takim szczęściem„ – żartuje jeden z komentujących. Nie brak również lekkich uszczypliwości – „Może zostawicie coś dla potomnych? Czy ogolicie wszystko?” – ale i one przepełnione są sympatią.
Większość głosów to jednak szczere życzenia dalszych sukcesów: „Gratulacje, oby ta passa trwała jak najdłużej”.
facebookCzytaj też:
Tajemniczy tunel i drugi skład. Tak szukano złotego pociąguCzytaj też:
Szukali drogi, znaleźli skarb. Tyle jest wart
