Gen. Buk nowym dowódcą Wojsk Lądowych

Gen. Buk nowym dowódcą Wojsk Lądowych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gen. Tadeusz Buk (fot. 1 Dywizja Zmechanizowana) 
Dotychczasowy dowódca 1 Dywizji Zmechanizowanej Generał Tadeusz Buk zastąpi gen. Waldemara Skrzypczaka na stanowisku dowódcy Wojsk Lądowych. Decyzję o nominacji Buka na to stanowisko podjął prezydent Lech Kaczyński, który jednocześnie wyznaczył kadencję nowego dowódcy na trzy lata. Oficjalne przejęcie obowiązków przez gen. Buka nastąpi 15 września.
Gen. Skrzypczak podał się do dymisji po tym, jak minister obrony narodowej Bogdan Klich poinformował, że dowódca wojsk lądowych wycofał się z krytyki pod adresem urzędników MON. Tymczasem Skrzypczak przekonywał, że podtrzymuje zarzuty odnośnie nadmiernej biurokracji w resorcie, która utrudnia zakupy sprzętu dla żołnierzy pełniących służbę w Afganistanie, a ministra przeprosił jedynie za "niefortunne miejsce i czas wypowiedzi".

Minister obrony Bogdan Klich uznał, że dowódca zakwestionował zasadę cywilnej kontroli nad armią. Także prezydent Lech Kaczyński ocenił, że generał przekroczył dopuszczalne granice, ale zdecydował o pozostawieniu go na stanowisku ze względu na szczególną sytuację w resorcie obrony. Mimo to Skrzypczak stwierdził, że Klich podając mediom nieprawdziwe informacje o rzekomej "samokrytyce" generała naraził na szwank jego honor. Dowódca uznał więc, że nie widzi dalszej możliwości współpracy z ministrem.

Kadencja gen. Skrzypczaka upływała na początku października. Klich zapowiadał w przeszłości, że będzie popierał jego kandydaturę na kolejną. Od początku jako głównego kandydata na jego następcę wymieniano gen. Buka.

49-letni generał Buk jest dowódcą 1. Dywizji Zmechanizowanej w Legionowie. Był dowódcą wielonarodowej dywizji w Iraku w czasie IX zmiany. Na czwartej zmianie w Iraku gen. Buk pełnił funkcję zastępcy dowódcy tej dywizji - dowódcą był wówczas gen. Skrzypczak. W latach 2006-2007 Buk był zastępcą dowódcy Połączonego Dowództwa ds. Budowania Afgańskiego Systemu Bezpieczeństwa, które we współpracy z afgańskim rządem i z ISAF szkoli afgańskie wojsko i policję.

PAP, arb