Maleńczuk skazany za „pedałów” i „gestapowców”

Maleńczuk skazany za „pedałów” i „gestapowców”

Dodano:   /  Zmieniono: 
3 tys. zł grzywny za znieważenie policjantów – na taką karę Sąd rejonowy w Opolu skazał znanego piosenkarza Macieja Maleńczuka. Sąd uznał, że artysta w ten sposób odpowie za incydent, do którego doszło w nocy, po ostatnim koncercie podczas 46. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, kiedy to piosenkarz wyzywał policjantów od "szmaciarzy", "pedałów", "gestapowców" i "Goebbelsów". Miał w organizmie półtora promila alkoholu.
Przeprosił za swój „dorożkarski" język

Świadkowie zdarzenie twierdzą, że Maleńczuk zdenerwował się tym, iż - jego zdaniem - policjanci stali nad nieprzytomnym mężczyzną, a zamiast udzielić mu pomocy nie zrobili nic, aby go ratować. Prokuratura uważa, że artysta znieważył funkcjonariuszy policji w trakcie pełnienia przez nich obowiązków służbowych. Po spędzeniu nocy w policyjnej izbie zatrzymań Maleńczuk  przyznał się do zarzutów, przeprosił policjantów za swój "dorożkarski" język i zaproponował dobrowolne poddanie się karze - 3 tys. zł grzywny. Taką propozycję zaakceptował prokurator i sąd.

Groził mu rok więzienia

- Oskarżony przyznał się do zarzucanego czynu, jego wyjaśnienia korespondują z zebranymi w tej sprawie dowodami. Kara jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu - powiedział prowadzący posiedzenie sędzia Adam Szokalski. Piosenkarz nie pojawił się w poniedziałek w sądzie, ponieważ jego obecność na posiedzeniu nie była wymagana. Artysta jednak  będzie musiał ponieść również koszty postępowania - 410 zł.

Za znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków w polskim prawie grozi kara do roku więzienia, grzywna, lub kara ograniczenia wolności.

pap, dar