Partia Postępu przyznaje: podejrzany o zamachy był naszym działaczem

Partia Postępu przyznaje: podejrzany o zamachy był naszym działaczem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Liderka Partii Postępu przyznała, że podejrzany o zamachy był członkiem jej ugrupowania (fot. PunkMorten/Wikipedia) 
Główny podejrzany o dokonanie podwójnego ataku terrorystycznego w Norwegii jest byłym członkiem prawicowej i eurosceptycznej Partii Postępu (FrP) oraz jej młodzieżówki - poinformowało w komunikacie to ugrupowanie. - Jeszcze bardziej zasmuciło mnie, jak dowiedziałam się, że ta osoba była wśród nas - oświadczyła przewodnicząca Partii Postępu Siv Jensen.
W komunikacie sprecyzowano, że zatrzymany po zamachach i  zidentyfikowany przez norweskie media jako Anders Behring Breivik, wstąpił do FrP w 1999 roku a został z niej wyrzucony w 2006 roku. W latach 2002-2004 Breivik należał do FpU - młodzieżówki FrP. "Ci, którzy go znali, kiedy był członkiem organizacji, mówili, że był raczej nieśmiały i rzadko brał udział w dyskusjach" - napisano w komunikacie Partii Postępu.

Jeden ze sprawców masakry w Norwegii jest wciąż na wolności?

Bomba w Oslo, egzekucja na wyspie. Norwegia w szoku

Premier Norwegii o zamachach: to koszmar. Policja: sprawca to chrześcijański fundamentalista

91 ofiar zamachów w Norwegii. Było kilku sprawców?

Sprawca masakry w Norwegii był rolnikiem i grał w World of Warcraft

Wstrząsające relacje świadków strzelaniny w Norwegii. "Udawaliśmy martwych, by przeżyć"

ABW: polski ślad w sprawie zamachów w Norwegii? Badamy to

Oslo zaatakowane nawozem?

MSZ: wśród ofiar tragedii w Norwegii nie ma Polaków

Telewizja norweska podała, że podejrzany należał do skrajnie prawicowego środowiska. Policja, która nie potwierdziła na razie tożsamości podejrzanego, przedstawia go jako "chrześcijańskiego fundamentalistę", nieprzyjaznego islamowi. Na swoim profilu na Facebooku Anders Behring Breivik napisał, że jest "konserwatystą" i "chrześcijaninem".

22 lipca w zamachach w Norwegii zginęły co najmniej 92 osoby: 85 w strzelaninie na wyspie Utoya, ok. 30 km na północny zachód od Oslo, i  siedem osób dwie godziny wcześniej w wybuchu bomby w centrum norweskiej stolicy.

PAP, arb