Tusk chce publicznymi pieniędzmi zachęcać do rodzenia dzieci

Tusk chce publicznymi pieniędzmi zachęcać do rodzenia dzieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Musimy poradzić sobie z zagrożeniem demograficznym bardzo poważnym - oświadczył Donald Tusk dodając, że polska rodzina powinna składać się z rodziców i co najmniej dwójki dzieci.
- Nie tylko w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. I rozmaite zachęty, przede wszystkim możliwości utrzymania rodzin, ale także takie zachęty przy pomocy publicznych pieniędzy powinny doprowadzić do tego, co jest takim celem minimum - oświadczył premier. Tym celem na najbliższe lata - mówił Tusk - jest to, by  polskie rodziny miały minimum dwójkę dzieci.

- Nie chcemy tej poprzeczki stawiać zbyt wysoko, jeśli chodzi o planowanie na najbliższy czas i  dlatego mówimy o planie minimum, jakim jest plan 2+2. By w Polsce nie nastało zagrożenie demograficzne na  wielką skalę, polska rodzina powinna być rodziną z minimum dwójką dzieci - oświadczył szef rządu.

W tym kontekście poinformował, że zwrócił się do Ministerstwa Finansów o wyliczenie, "ile kosztowałoby wzmocnienie motywacji, żeby posiadać więcej niż dwójkę dzieci". - Będziemy przygotowywali przynajmniej częściową subwencję oświatową, jeśli chodzi o przedszkola - obiecał Tusk. - Polska potrzebuje wysokiej jakości edukacji, również w wielu przedszkolnym, a  rodzice muszą pracować, żeby utrzymać rodzinę - więc musimy wziąć na  siebie większą część odpowiedzialność jako państwo za finansowanie opieki przedszkolnej, edukacji przedszkolnej - stwierdził.

zew, PAP