Banasiak vel Zieliński

Banasiak vel Zieliński

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja na podstawie podsłuchów i obserwacji polskiego świata przestępczego odnalazła Andrzej Banasiaka vel Zielińskiego ps. "Słowik", ostatniego przebywającego na wolności członka kierownictwa grupy pruszkowskiej. Słowik ukrył się w Walencji w Hiszpanii, gdzie kupił dom. Oficerowie Centralnego Biura Śledczego już dawno natrafili na jego trop.
Do zatrzymania długo jednak nie mogło dojść gdyż, jak dowiedzieliśmy się w CBŚ hiszpańskie służby zwalczające przestępczość zorganizowaną podeszły do prośby polskich kolegów z dużą rezerwą. "Słowik" znacznie zmienił swój wygląd (ale w sposób naturalny, nie za pomocą operacji plastycznej) dlatego też Hiszpanie potrzebowali stuprocentowej pewności, że jest on właśnie tą poszukiwaną osobą, stąd konieczność spotkań z polskimi policjantami, przekazywania zdjęć, pośrednictwa służb niemieckich.
Dlatego do zatrzymania nie mogło dojść wcześniej, mimo pewności polskich policjantów, że mieszkaniec Walencji - to Słowik. Teraz za kratkami są wszyscy przywódcy Pruszkowa. To dobrze, ale kiedy rozpocznie się proces, jakimi materiałami dowodowymi dysponuje prokuratura? Czy gangsterzy zostaną pozbawieni majątku pochodzącego z przestępstw? - o tym na razie wszyscy zajmujący się sprawą pruszkowską milczą.
Violetta Krasnowska