Zmartwieni Rosją

Dodano:   /  Zmieniono: 
Eksperci z Polski, Bułgarii i Litwy, zebrani w Paryżu na seminarium, wyrazili zaniepokojenie rządami autorytarnymi w Rosji, apelując do Unii Europejskiej o wspólną politykę wobec Moskwy.
Iwan Krastew, który kieruje Centrum Strategii Liberalnych w  Bułgarii, ostrzegł przed "silnym wpływem środowisk wojskowych i  wywiadu na rosyjską politykę zagraniczną".

Zwrócił uwagę, że "liczba osób wywodzących się z tajnych służb lub armii w rosyjskiej elicie politycznej jest trzykrotnie wyższa", niż za czasów Gorbaczowa.

Wskazał na "słabość wewnętrzną rządów Putina" i wyraził opinię, że kryzys ukraiński wykazał, iż Moskwa "nie ma już więcej możliwości przekonywania swych sąsiadów".

W konsekwencji - zauważył - Rosja idzie w kierunku "upolitycznienia swych stosunków gospodarczych z Unią" i  "wykorzystywania swej potęgi energetycznej do celów politycznych".

Doradca prezydenta RP ds. polityki zagranicznej Stanisław Ciosek przestrzegł, że jeśli w przypadku Rosji silne państwo będzie służyć jedynie interesom elit, "to historia może się powtórzyć".

Ciosek uważa, że jedynym rozwiązaniem jest integracja zarówno Rosji, jak i Ukrainy z Unią Europejską.

"Potrzebujemy dobrych stosunków z Rosją, to najlepsza gwarancja naszego bezpieczeństwa" - powiedział ambasador Litwy we Francji Giedrius Cekuolis. Uważa on, że Rosja wykorzystuje "swe uprzywilejowane stosunki z niektórymi przywódcami europejskimi, aby zepsuć stosunki z Unią Europejską". Dodał, że punkt widzenia Unii Europejskiej powinien obowiązywać wszystkich szefów państw należących do Unii.

Seminarium zorganizował Klub Wielka Europa, ośrodek typu think tank w Paryżu.

ks, pap