Pamięć w breloczku

Ten modny gadżet, często noszony na szyi, jest niezwykle praktyczny
W języku polskim trudno na razie znaleźć odpowiednią nazwę na te małe nośniki pamięci, które wypierają dyskietki. W prasie komputerowej określa się je jako klipsy USB, pendrive`y lub przenośne pamięci flash z interfejsem USB. Jedno jest pewne, użytkownicy komputerów przekonali się już do zalet takich pamięci. I nic dziwnego, bo urządzenia te są małe, pojemne, odporne na wstrząsy i wpływ pola elektromag-netycznego. Są też łatwe w obsłudze. Podłącza się je do portu USB, który obecnie jest standardowym wyposażeniem komputerów. W systemie urządzenia te uwidaczniają się automatycznie jako dysk wymienny.
Przenośne pamięci zewnętrzne szturmem zdobywają rynek. Potwierdza to Paweł Śmigielski, dyrektor ds. rozwoju na kraje Europy Środkowej i Wschodniej Kingston Technology, firmy, która w tym segmencie polskiego rynku jest zdecydowanym liderem. - W stosunku do 2003 r. notujemy blisko 100-proc. wzrost sprzedaży - mówi. Z wyjaśnień dyrektora wynika, że w tym roku firma sprzeda w Polsce łącznie około 70 tys. sztuk przenośnych pamięci flash DataTraveler USB. Szacuje on, że cała tegoroczna sprzedaż tego typu urządzeń w Polsce to około 160 tys. sztuk.
- Na razie rynek jest zdominowany przez odbiorców korporacyjnych, choć takie nośniki kupuje coraz więcej użytkowników indywidualnych, traktując je jako znacznie pojemniejszy i bezpieczniejszy zamiennik dyskietki - mówi Śmigielski.
Szybko zmienia się też standardowa pojemność takich pamięci. Na początku ubiegłego roku było to 32 MB, a potem 64 MB, w tym rynkowym standardem jest 128 MB, choć klienci coraz częściej decydują się na 256 MB. Można spodziewać się, że w przyszłym roku standardową pojemnością będzie 512 MB - co oczywiście wiąże się z szybkim spadkiem średniej ceny za 1 MB tego typu pamięci.
Paweł Śmigielski przyznaje, że rynek pendrive`ów jest bardzo rozdrobniony - nie tylko zresztą w Polsce. - Jest na nim wiele różnych produktów, często niestety niskiej jakości. Dlatego decydując się na wybór konkretnego pendrive`a, warto się kierować nie tylko ceną i pojemnością, należy także zwrócić uwagę na producenta. W wypadku renomowanej firmy mamy pewność, że do produkcji użyto komponentów (kontrolerów, chipów) najwyższej jakości.
Jedną z takich pewnych firm jest SanDisk i właśnie model tej firmy - SanDisk Cruzer Mini PenDrive USB o pojemności 128 MB - polecamy tym, którzy myślą o rozstaniu się z dyskietką. Użytkownicy z pewnością docenią wygodę tego rozwiązania, gdy będą chcieli wymieniać między komputerami np. duże objętościowo pliki graficzne czy wideo.
Tym, którzy mają większe wymagania i chcieliby używać swojego pendrive`a np. do przeniesienia obszernej prezentacji czy dużej ilości materiałów szkoleniowych razem z załącznikami graficznymi (zdjęcia lub materiał wideo), proponujemy model PlexFlash PX-F512 o pojemność 512 MB firmy Plextor.
Wszystkim tym, dla których cena ma drugorzędne znacznie, a szukają produktów o najwyższych parametrach, rekomendujemy model DataTraveler Elite firmy Kingston Technologies. Urządzenie ma pojemność 2 GB i umożliwia odczyt danych z szybkością do 24 MB/s, a ich zapis z szybkością do 14 MB/s. Pamięć została zaprojektowana z myślą o użytkownikach korporacyjnych, instytucjonalnych i służbach specjalnych. Dzięki stosowaniu szyfrowania sprzętowo-programowego można w niej gromadzić i przenosić newralgiczne dane, takie jak podpisy czy certyfikaty elektroniczne.

Nasze propozycje