Po trwających od stycznia negocjacjach eurodeputowani zgodzili się na budżet na lata 2007-13, zwiększając wydatki z unijnej kasy o 4 miliardy euro ponad wynegocjowane w grudniu 862,4 miliardy euro.
"Tyle się nam udało wydusić ze skąpej Europy" - powiedział szef parlamentarnej komisji budżetowej Janusz Lewandowski.
Najwięcej - o 800 mln euro - udało się zwiększyć wydatki na edukację, w tym finansowanie popularnego programu wymiany studentów Erasmus, a także politykę zagraniczną i bezpieczeństwa UE (także 800 mln euro).
Wydatki na kulturę, programy skierowane do młodzieży i ochronę konsumentów zwiększono o 500 mln euro. Także o pół milarda euro wzrosną wydatki na rozwój transeuropejskich sieci elektroenergetycznych i gazowych.
Na wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw będzie o 400 mln więcej, badania i rozwój oraz ponadgraniczną współpracę regionów - po 300 mln, zaś politykę sąsiedzką (w tym wspieranie demokratycznych przemian na Białorusi i Ukrainie) - 200 mln euro. Na politykę społeczną będzie 100 mln euro więcej.
Porozumienie oznacza, że UE ma na najbliższe siedem lat zapewnione stabilne podstawy finansowe i uniknęła ryzyka oparcia wydatków o budżety roczne, na czym traciłyby nowe kraje członkowskie.
W budżecie na 2007 rok mogłoby to oznaczać nawet o 5,2 mld euro mniej na wydatki na rozwój najbiedniejszych regionów (fundusze spójności i strukturalne) niż wynikałoby z grudniowego kompromisu.
Porozumienie w sprawie budżetu bardzo dobrą wiadomością dla Polski
Polska komisarz UE ds. polityki regionalnej Danuta Huebner oceniła, że porozumienie w sprawie budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-2013 to wiadomość szczególnie dobra dla Polski. "Bardzo wielu młodych Polaków korzysta z programów edukacyjnych UE, w tym programu Erasmus. Cieszę się, że na ten cel przeznaczono więcej środków" - powiedziała Huebner. "Tym bardziej, że w grudniu były one bardzo obcięte" - dodała.
Z Polski w roku akademickim 2004/05 z programu skorzystało 8390 studentów. Dla porównania - w roku akademickim 2003/04 było ich 6276. W całej UE dzięki programowi na naukę do innego kraju w minionym roku akademickim wyjechały 144 tysiące osób.
Danuta Huebner jako "świetną informację samą w sobie" uznała fakt, że doszło do porozumienia między PE i szefami rządów. Gdyby bowiem negocjacje budżetowe nie przyniosły rezultatu, UE groziło przejście na budżety roczne, które dla nowych krajów członkowskich oznaczałyby mniej środków na rozwój biednych regionów.
pap, ss, ab