Rzecznik Praw Absolwenta i inne nowości. Będzie reforma szkolnictwa wyższego

Rzecznik Praw Absolwenta i inne nowości. Będzie reforma szkolnictwa wyższego

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Zwiększenie autonomii uczelni - w tym samodzielne tworzenie przez nie programów studiów, skrócenie procedury habilitacyjnej oraz ograniczenie wieloetatowości na uczelniach - to niektóre zapisy projektu nowelizacji reformującej szkolnictwo wyższe w Polsce. 14 września projekt przyjął rząd. Według zapisu powstanie posada dla Rzecznika Praw Absolwenta
Jak poinformowało Centrum Infromacyjne Rządu, projekt reformy przewiduje, że uczelnie - "przy wsparciu autorytetów naukowych, pracodawców i ekspertów w dziedzinie gospodarki" - będą mogły samodzielnie tworzyć programy studiów. Nowe przepisy wprowadzają tzw. ramy kwalifikacji, które opisują efekty kształcenia. Nowelizacja zakłada też zniesienie wymogu zatwierdzania regulaminów studiów i statutów uczelni przez ministra. Poza tym do projektu nowelizacji ustawy wprowadzono katalog bezpłatnych usług edukacyjnych, świadczonych studentom uczelni płatnych i bezpłatnych. Zwiększeniu ochrony praw studenta mają zaś służyć umowy cywilno-prawne między uczelnią a studentami studiów stacjonarnych w uczelniach publicznych.

Posada czeka na Rzecznika Praw Absolwenta

W projekcie przewidziano powołanie Rzecznika Praw Absolwenta, który ma "zabiegać o otwarcie zawodów regulowanych i ułatwienia dla absolwentów na rynku pracy". Uczelnie będą zaś zobowiązane do monitorowania zawodowych losów swoich absolwentów".

- Reforma zwiększy liczbę miejsc na bezpłatnych studiach dziennych. Każdy student uczelni państwowej otrzyma pulę punktów, która zapewni mu darmowe studia na jednym kierunku. 10 proc. najlepszych studentów zyska możliwość studiowania na koszt podatników także drugiego kierunku - informuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W wyniku reformy powstanie nowa oferta studiów interdyscyplinarnych, łączących różne kierunki studiów. Według MNiSW, da ona szansę studentom realizacji własnych aspiracji bez konieczności łączenia studiów na odrębnych kierunkach.

Szybsza habilitacja

Projekt przewiduje wprowadzenie przejrzystych procedur konkursowych na stanowiska w uczelniach i większe otwarcie na badaczy z zagranicy. Procedura nadawania stopnia doktora habilitowanego skróci się z 11 do ok. 4 miesięcy. Zgodnie z nowelizacją, uczeni będą mogli być zatrudniani maksymalnie na dwóch etatach. Na uczelniach będzie zakazana "podległość służbowa osób spokrewnionych i spowinowaconych, która mogłaby powodować stronnicze decyzje i nieobiektywne oceny naukowe". Reforma ma upowszechnić zatrudniane w procedurach konkursowych, a informacja o wolnych etatach w szkolnictwie wyższym ma być ogólnie dostępna za sprawą tzw. elektronicznego słupa ogłoszeniowego.

Nowością jest instytucja promotora pomocniczego przy przewodzie doktorskim, który - zgodnie założeniami autorów reformy - ma być wsparciem naukowym wobec rosnącej liczby doktoratów. Poza tym, z mocy ustawy zostanie wprowadzona uznawalność równoważnych dyplomów uzyskanych w państwach UE, Europejskim Obszarze Gospodarczym oraz OECD.

Projekt przewiduje, że wszystkie uczelnie publiczne będą otrzymywać dotację statutową z budżetu państwa na dotychczasowych zasadach. Dodatkowo zostanie powołany fundusz projakościowy, z którego skorzystają jednostki o statusie Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących (KNOW). Będą to - wyłaniane w konkursie - uczelnie, wydziały czy jednostki naukowe - publiczne lub niepubliczne - o największym potencjale naukowym w kraju. - O przyznaniu statusu KNOW decydować będą niezależne komisje konkursowe z udziałem międzynarodowych ekspertów. Status ten, wraz z dodatkowym finansowaniem, przyznawany będzie na 5 lat z możliwością wydłużenia o kolejnych pięć - podaje resort nauki. Projekt przewiduje również wprowadzenie dwóch alternatywnych sposobów powoływania rektorów uczelni, kierowników podstawowych jednostek organizacyjnych oraz ich zastępców. Będą oni wyłaniani w drodze konkursu lub wyboru.

zew, PAP - Nauka w Polsce