Jak powiedział rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. Bernard Lammek, nowe budynki znacząco podniosą jakość kształcenia. Nowoczesne laboratoria dadzą studentom możliwość prowadzenia własnych badań i odbywania praktycznych ćwiczeń na najbardziej zaawansowanym sprzęcie. Ponadto, jak podkreślił, stworzenie jednego kampusu dla wydziałów biologii i chemii zintegruje oba wydziały i pozwoli prowadzić zajęcia interdyscyplinarne.
- Uniwersytet Gdański powstał z połączenia dwóch uczelni, dlatego był rozrzucony po całym Gdańsku, od Gdańska głównego do Gdyni. Nie wspominając o stacjach badawczych w Górkach Wschodnich i na Helu. Dzięki temu nasza uczelnia była nazywana najdłuższym uniwersytetem w Europie. Teraz to się na szczęście zmienia - podkreślił rektor. Jego zdaniem, uczelnia od dawna potrzebowała takiej inwestycji. Jak zauważył, Wydział Chemii na razie mieści się w budynku z 1908 r., w którym wcześniej mieściło się liceum i zapewnienie bezpieczeństwa laboratoriów chemicznych było w nim od dawna problemem.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka przypomniała, że Uniwersytet Gdański jako pierwszy otrzymał środki z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko na dofinansowanie dużej inwestycji dydaktycznej. Wcześniej uczelnie i instytucje dostawały duże środki na laboratoria służące głównie do badań naukowych.
- Cieszę się, że w kampusie bałtyckim powstanie znakomicie wyposażona bada dydaktyczna. Wydaje się, że jest to znakomity krok do tego, aby nie tylko pojawiały się nowe kierunki i specjalności, ale także, aby studenci mogli w bardziej przystępny sposób konsumować wiedzę i jednocześnie, aby ta wiedza mogła być przy użyciu najnowszych technik transmitowana bezpośrednio do ich domów - powiedziała minister nauki.
Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska podkreśliła zaś, że inwestycja Uniwersytetu Gdańskiego jest pierwszą tego typu wspieraną ze środków unijnych nie tylko w Polsce, ale w ogóle w Europie. - To też jest świadectwo tego, jak uczelnie szybko nauczyły się wszystkich procedur i jak świetnie sobie z tym radzą - powiedziała Bieńkowska.
Jak poinformował kanclerz Uniwersytetu Gdańskiego, dr Jerzy Piotr Gwizdała, trwa już budowa obu gmachów, na których budowę uczelnia otrzymała unijne fundusze. Pierwszy z nich - siedziba Wydziału Biologii jest już w stanie surowym zamkniętym, a jego wykończenie i wyposażenie ma się zakończyć w czerwcu 2011 r. - W nowym rok akademickim 2011/2012 studenci rozpoczną już zajęcia w nowych pomieszczeniach - zapewnił. Z kolei gmach chemii ma być gotowy rok później.em, pap