Škoda Octavia to jeden z modeli zaprojektowanych zgodnie z nowym kierunkiem we wzornictwie czeskiej marki. Zapoczątkował go prototyp MissionL, zaprezentowany podczas salonu we Frankfurcie w 2011 r. Dziś nawiązania do tego konceptu można znaleźć nie tylko w Octavii, lecz także innych modelach Škody. Kolejnym krokiem jest prototyp VisionC, który można było zobaczyć niedawno w Genewie. Pięciodrzwiowe nadwozie o linii dachu opadającej niczym w coupé jest stylizowane odważnie, zwłaszcza gdy spojrzymy na przednią i tylną jego część. Na pokrywie bagażnika można znaleźć typowe dla Octavii załamania, które odwzorowano także z przodu, przez „podcięcie” reflektorów.
Zanim na rynku pojawią się auta zapowiadane przez VisionC, Škoda też ma się czym pochwalić. Octavia jest od miesięcy najchętniej kupowanym w naszym kraju autem. Nie inaczej było w lutym tego roku – według danych instytutu Samar ze sprzedażąna poziomie 1620 aut zdystansowała konkurencję (dwa pozostałe samochody na podium zanotowały 1103 i 1071 sprzedanych egzemplarzy). Nadwozie Octavii jest pełne ostrych linii – można je znaleźć już na wlocie powietrza do chłodnicy. Jego chromowanie obramowanie nie jest już obłe, łagodne łuki zmieniono w zdecydowane kąty. Widać je także w reflektorach, zderzaku, bocznych lusterkach, drzwiach oraz z tyłu – w charakterystycznych światłach, pokrywie bagażnika i zderzaku.
ŁADNE I FUNKCJONALNE
Nieco wyobleń można znaleźć we wnętrzu Octavii, ale nie trzeba się obawiać szoku – wszystko do siebie pasuje, tarcze wskaźników są klasyczne i bardzo czytelne, a większą część konsoli środkowej może zajmować ekran nawigacji. Nic w tym dziwnego – jego przekątna to osiem cali. Co ważne, forma w przypadku Octavii nie przysłoniła treści. Ten model jest od lat ceniony m.in. za funkcjonalność, a jej dobrym wyznacznikiem jest na przykład pojemność bagażnika. W wersji hatchback mieści on od 590 do 1580 l, a kombi – od 610 do 1740 l. Nie oznacza to jednak ciasnego wnętrza. Przeciwnie – miejsca dla pasażerów, także tych siedzących na tylnej kanapie, nie brakuje. Atutem Octavii jest bardzo duży wybór wersji silnikowych. Bazowa jednostka ma pojemność 1,2 l i moc 85 KM, do wyboru są także inne silniki rodziny TSI: 1.2 105 KM, 1.4 140 KM i 1.8 180 KM. To silniki benzynowe, dla zwolenników jednostek wysokoprężnych przewidziano następujący wybór: 1.6 TDI 90 lub 105 KM oraz 2.0 TDI 150 KM. Jeśli komuś wyda się to mało, w odwodzie jest odmiana RS (do wyboru 2.0 TSI 220 KM i 2.0 TDI 184 KM), a także superoszczędna odmiana Greenline (1.6 TDI 110 KM).
SIEDEM PODUSZEK W STANDARDZIE
Konstruktorzy zadbali nie tylko o wygląd samochodu i dobre osiągi, lecz także o bezpieczeństwo. Octavia to zupełnie nowa jakość wśród samochodów swojego segmentu – w zależności od wersji może być wyposażona nawet w dziewięć poduszek powietrznych, w tym chroniącą kolana kierowcy, i poduszki kurtynowe. Co ważne, już w podstawowej odmianie wyposażenia do standardu należy siedem airbagów, hamulec antykolizyjny, ESP i system pokolizyjny ACS. W obecnej generacji Octavii po raz pierwszy przez czeską markę są oferowane innowacyjne systemy bezpieczeństwa: aktywny tempomat ACC, ulepszona funkcja automatycznej zmiany świateł, kontrola odstępu z funkcją awaryjnego hamowania, system wykrywania zmęczenia, aktywna funkcja ochrony kierowcy i pasażera, asystent pasa ruchu oraz funkcja rozpoznawania znaków. Duża część z nich jest dostępna już w bazowej wersji wyposażenia Active. W teście zderzeniowym przeprowadzonym przez organizację Euro NCAP Škoda Octavia zdobyła maksymalną notę: pięć gwiazdek. Czeskie auto uzyskało aż 93 proc. możliwych do zdobycia punktów za ochronę dorosłych pasażerów siedzących z przodu i 86 proc. za ochronę dzieci.
BOGATE WYPOSAŻENIE
O komfort pasażerów zadba bogate wyposażenie standardowe. Już wersja Active ma bez dopłaty manualną klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby w przednich drzwiach, komputer pokładowy, regulację wysokości fotela kierowcy, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne, radioodtwarzacz oraz skrobaczkę do szyb w klapce wlewu paliwa. Przedsiębiorcy zapewne ucieszą się na wieść, że wciąż można kupić Octavię i Octavię kombi z homologacją ciężarową, dzięki czemu można odliczyć 100 proc. podatku VAT. Trzeba jednak się spieszyć, bo te przepisy obowiązują tylko do końca marca. ■