Dramatyczne doniesienia z Włoch. Ponad 10 tys. ofiar śmiertelnych koronawirusa

Dramatyczne doniesienia z Włoch. Ponad 10 tys. ofiar śmiertelnych koronawirusa

Opustoszałe ulice Rzymu
Opustoszałe ulice Rzymu Źródło: Newspix.pl / ABACA
Sytuacja we Włoszech staje się coraz bardziej poważna. Z najnowszych informacji przekazanych przez włoską Agencję Ochrony Ludności wynika, że liczba ofiar śmiertelnych w kraju przekroczyła 10 tysięcy.

Włoska Agencja Ochrony Ludności przekazała, że w ciągu ostatniej doby odnotowano 889 nowych zgonów z powodu choroby COVID-19 wywołanej koronawirusem. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych we Włoszech przekroczyła 10 tys. i wynosi obecnie 10 023. Do tej pory w kraju odnotowano 92 472 przypadki zakażeń (więcej niż w Chinach, gdzie przypadków było 81 394). W ciągu ostatnich 24 godzin liczba ta zwiększyła się o 5974. Do tej pory lekarzom udało się wyleczyć 12 384 osoby. Stan 3856 pacjentów przebywających w szpitalach na terenie całego kraju lekarze określają jako poważny.

Nadzwyczajny plan

Premier Włoch Giuseppe Conte zaapelował w sobotę do Unii Europejskiej, by „nie popełniła tragicznych błędów” w czasach pandemii koronawirusa. Ostrzegł, że całej UE grozi to, że „straci sens istnienia” w oczach obywateli. W wywiadzie dla dziennika „Il Sole-24 Ore” szef rządu, odnosząc się do potrzeby zdecydowanych działań Unii w obecnej kryzysowej sytuacji, oświadczył: „Inercja doprowadziłaby do pozostawienia naszym dzieciom olbrzymich kosztów zdewastowanej gospodarki”. Podkreślił, że jego rząd planuje wyasygnować na walkę z epidemią i jej skutkami 50 miliardów euro, z których do tej pory już przeznaczył połowę. – Uruchomimy wsparcie finansowe bez precedensu dla naszej gospodarki – zapewnił.

Zdaniem włoskiego premiera potrzebne jest opracowanie w UE nadzwyczajnego planu odbudowy, który – jak zaznaczył – będzie na poziomie działań podejmowanych przez USA i Chiny. Według Contego konieczne będzie utworzenia narzędzia, które pozwoli odbudować tkankę ekonomiczno-społeczną w Unii.

Czytaj też:
Alarmujące dane z USA. Już ponad 100 tys. osób zakażonych koronawirusem