Mieczysław O. od poniedziałku 2 marca przebywa na oddziale zakaźnym szpitala w Zielonej Górze. W rozmowie z „Super Expressem” mężczyzna stwierdził, że wróciła mu gorączka. – Powróciła. Mam znowu 39,3 stopnia – przekazał. Dodał ponadto, że otrzymuje mnóstwo leków, a lekarze robią, co mogą, aby zbić mu temperaturę. – Albo się przeżyje, abo się nie przeżyje. Raz jest lepiej, raz jest gorzej. Dostaję takie leki, jakie mam dolegliwości. Na ból głowy, na ciśnienie, na kaszel… Do tego dochodzą kroplówki – mówił. Mężczyzna poinformował, że gdy wyzdrowieje, zastanawia się nad sprzedażą majątku i wyjazdem z kraju, prawdopodobnie do rodziny w Niemczech.
Dziennikarze Wirtualnej Polski skontaktowali się w tej sprawie z rzeczniczką szpitala w Zielonej Górze. Zapewniła, że pacjent jest w dobrym stanie i nie ma gorączki.
Czytaj też:
Kolejny przypadek koronawirusa w Polsce. Tym razem w Krakowie