„Bezprecedensowo surowa” kara dla Janusza Korwin-Mikkego

„Bezprecedensowo surowa” kara dla Janusza Korwin-Mikkego

Janusz Korwin-Mikke
Janusz Korwin-MikkeŹródło:Newspix.pl / KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani podjął decyzję o ukaraniu Janusza Korwin-Mikkego „bezprecedensowo surowymi” sankcjami. Polski deputowany wywołał oburzenie swoimi wypowiedziami o wyższości mężczyzn nad kobietami. Słowa te padły podczas debaty o nierówności płac.

– Nie będę tolerował takiego zachowania, w szczególności gdy chodzi o kogoś, w przypadku kogo oczekuje się, że będzie wypełniał swoje obowiązki jako reprezentant obywateli Europy z godnością. Obrażając wszystkie kobiety, eurodeputowany wyraził pogardę dla naszych najbardziej fundamentalnych wartości – stwierdził Tajani, przemawiając na forum Parlamentu Europejskiego na otwarciu sesji głosowań w Strasburgu. Przewodniczący PE przeprosił także wszystkich, którzy poczuli się obrażeni słowami Korwin-Mikkego. Zaznaczył przy tym, że tego typu zachowania nie będą nigdy akceptowane.

Na mocy decyzji Antonio Tajaniego deputowany zostanie pozbawiony dziennej diety (wynosi ona 307 euro za dzień) na okres 30 dni, zostanie zawieszony w obowiązkach w PE na 10 dni oraz otrzyma zakaz reprezentowania Parlamentu Europejskiego przez rok. Dotyczy on delegacji parlamentarnych, konferencji oraz forów międzyinstytucjonalnych.

Wypowiedź Polaka

– To oczywiste, że kobiety muszą zarabiać mniej niż mężczyźni, bo są słabsze, są mniejsze i mniej inteligentne – stwierdził 1 marca podczas debaty na forum Parlamentu Europejskiego Janusz Korwin-Mikke i wywołał burzę. Kontrowersyjne słowa polityka przez następne dwa dni cytowały największe serwisy informacyjne na świecie.

Czytaj też:
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego przeprosił za słowa Korwin-Mikkego i zapowiedział surową karę
Czytaj też:
Awantura w brytyjskiej telewizji z udziałem Korwin-Mikkego. „Jesteś obrzydliwą, szowinistyczną świnią”
Czytaj też:
„Wyrzućmy hejtera z Parlamentu!” Ogromna popularność petycji ws. Korwin-Mikkego

Źródło: WPROST.pl