TVP Info: ABW szukała haków na Mariusza Błaszczaka?

TVP Info: ABW szukała haków na Mariusza Błaszczaka?

Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Prokuratura prowadzi obecnie śledztwo dotyczące działań ABW prowadzonych przeciwko politykowi PiS Mariuszowi Błaszczakowi. Według źródeł TVP Info, agenci nad wyraz dokładnie sprawdzali obecnego szefa MSWiA.

Mariusz Błaszczak pod lupą Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego znalazł się w latach 2007-2012, za czasów rządów Platformy Obywatelskiej i PSL. Agenci zainteresowali się bliżej czołowym politykiem Prawa i Sprawiedliwości w związku z aferą korupcyjną w ZUS. Zatrzymano wówczas dyrektora ZUS w Szczecinie Tadeusza D. oraz prezesa ZUS Stanisława R. Dokładnie sprawdzono także Mariusza Błaszczaka.

To w związku z tamtymi działaniami ABW, Prokuratura Okręgowa w Warszawie jesienią 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez prokuratorów i funkcjonariuszy Agencji. – Z uwagi na dobro śledztwa, zgodnie z dyspozycją prowadzącego sprawę prokuratora, nie mogę udzielić informacji – powiedział TVP Info rzecznik Michał Dziekański. Portal powołując się na anonimowych rozmówców twierdzi jednak, że działania ABW w tej sprawie były dalekie od przyjętych standardów.

– Wykorzystano wszystko, całą technikę, którą posiada Agencja, by tylko dopaść Błaszczaka – twierdzi informator TVP. Chodziło o prace budowlane na działce Błaszczaka. Właściciel firmy budowlanej twierdził, że Tadeusz D., dyrektor ZUS w Szczecinie nakłaniał go, by nie brał pieniędzy za wykonaną u posła pracę. Śledztwo nie mogło jednak tego potwierdzić.

ABW zaczęła wtedy podsłuchiwać telefony polityka. Obserwowano jego dom. Sprawdzano bilingi telefonu Błaszczaka. Agencja rozpracowywała też jego współpracowników i rodzinę. Jak pisze TVP Info, prokuratorzy prowadzący sprawę korupcji w ZUS próbowali nakłonić Sylwestra R., byłego prezesa ZUS, do złożenia obciążających Błaszczaka zeznań.

Źródło: TVP Info