Agenci CBA informatorami gangu porywaczy? Śledztwo „GW” i Radia Zet

Agenci CBA informatorami gangu porywaczy? Śledztwo „GW” i Radia Zet

Operacja zatrzymania "obcinaczy palców"
Operacja zatrzymania "obcinaczy palców" Źródło:cbsp.policja.pl
Czy gangsterzy mieli swoje źródła w policji? Dziennikarze pytają o dymisje i urlopy w CBA.

Według dziennikarzy „Gazety Wyborczej” i Radia ZET, 3 agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego – w tym 2 członków ścisłego kierownictwa – nie zostało usuniętych bez powodu. W artykule zatytułowanym „Tajemnicze dymisje i urlopy agentów CBA” Wojciech Czuchnowski i Mariusz Gierszewski piszą o podejrzeniach dotyczących powiązań agentów ze światem przestępczym, m.in. z tzw. gangiem obcinaczy palców.

Opisywani przez dziennikarzy agenci to Zbigniew M. „Misiek” – szef warszawskiego CBA, Rafał G. – zastępca dyrektora departamentu operacyjno-śledczego oraz Marcin L. – pracujący przy „akcjach specjalnych CBA”. Wszyscy mieli zostać tego lata zatrzymani i doprowadzeni na przesłuchania, po czym zwolnieni z CBA lub odesłani na urlop. Czuchnowski z Gierszewskim napisali, że według policji Zbigniew M. mógł sprzedawać informacje porywaczom. Przypomnieli także, że jeden z członków tzw. gangu obcinaczy palców, specjalizującego się właśnie w porwaniach dla okupu, miał niedawno informować o swoim źródle w policji – Zbigniewie M.

Źródło: Gazeta Wyborcza