Czarny, cuchnący piasek na plaży w Sopocie. Wyjaśniamy, co się stało

Czarny, cuchnący piasek na plaży w Sopocie. Wyjaśniamy, co się stało

Sopot
Sopot Źródło:Fotolia / olvisokolova
Spacerujący po plaży w Sopocie natrafili na przykrą niespodziankę. Około 800 metrów od Gdańska pojawiły się nasypy czarnego cuchnącego piasku i błota.

Nasypiska czarnego piasku od kilku dni zalegają na plaży w Sopocie. Około 800 metrów od popularnego molo praktycznie nie wiać normalnego piasku. Zaniepokojeni całą sytuacją są mieszkańcy Sopotu, którzy obawiają się, że plaża została zniszczona. –Osoby wchodzące na sopocką plażę są w ostatnich dniach bardzo zdziwione – mówi Marcin Gerwin, współzałożyciel Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej. Okazuje się jednak, że akcja jest nadzorowana przez Urząd Morski w Gdyni.

twitter

W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” zastępca dyrektora ds. technicznych Anna Stelmaszczyk-Świerczyńska uspokaja mieszkańców Sopotu i podkreśla, że nie ma powodów do niepokoju. – Piach, którym zasilany jest brzeg, pochodzi z dna, w pobliżu molo, stąd jego czarne zabarwienie. Na kolor mogą mieć wpływ również naturalne procesy gnilne, którym podlega konstrukcja. W ciągu najbliższych tygodni – maksymalnie trzech – piasek się utleni i będzie miał „normalny” kolor – tłumaczy. Na przyspieszenie tego procesu może mieć wpływ pogoda. W przypadku silnego wiatru czarny piasek może zniknąć nawet w ciągu kilku dni.

Źródło: Gazeta Wyborcza