Do mężczyzny, który zasłabł w centrum Opola 10 maja przed godz. 10 wysłano śmigłowiec LPR, ponieważ jak podaje portal 24opole.pl, szpital nie dysponował w tym czasie wolną karetką. Maszyna wylądowała na ulicy Oleskiej, gdzie strażacy przygotowali specjalne miejsce, ale nie mogła potem oderwać się od ziemi. Według Fakt24.pl, poszkodowany, który potrzebował pomocy został przewieziony do odległego o ok. 500 metrów szpitala wozem strażackim. TVP3 Opole udostępniła na Facebooku nagranie, na którym widać moment lądowania helikoptera.
Śmigłowiec nie mógł odlecieć z powodu awarii. 24opole.pl informuje, że serwis, który mieści się we Wrocławiu musi dojechać na miejsce, by pomóc w usunięciu usterki. – Fragment ulicy Oleskiej między rondem Pileckiego a skrzyżowaniem z ulicą Czaplaka jest zablokowany – mówi st. sierż. Dariusz Świątczak z opolskiej policji dla Fakt24.pl. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną awarii maszyny.
Czytaj też:
Śmigłowiec LPR lądował po chorą i zakurzył lexusa. Kierowca poskarżył się policjantom