Tego kadru z posłanką PiS internet długo nie zapomni. Co zrobiła Krynicka?

Tego kadru z posłanką PiS internet długo nie zapomni. Co zrobiła Krynicka?

Bernadeta Krynicka ucieka przed protestującymi
Bernadeta Krynicka ucieka przed protestującymi Źródło: Twitter / Robert Biedroń
Są takie ujęcia, które przechodzą do pamięci zbiorowej jako "symbole", często wbrew ich bohaterom. Mianem symbolu podejścia partii rządzącej do protestu opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie użytkownicy Twitera okrzyknęli jeden z kadrów zarejestrowanych przez kamerę TVN24, rozpowszechniany jako zdjęcie posłanki PiS Bernadety Krynickiej.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości idzie z przodu z zaciętym wyrazem twarzy i wysoko uniesioną głową. Goni ją matka niepełnosprawnego Kuby, Iwona Hartwich – jedna z protestujących w Sejmie kobiet, które walczą o poprawienie losu ich dzieci. Kadr zarejestrowany przez operatora TVN24, powielany na Twitterze jako zdjęcie, przez wiele osób został okrzyknięty symbolem nieczułości PiS na postulaty protestujących. Uwagę na fotografię zwrócili m.in. dziennikarz Marek Kacprzak i prezydent Słupska Robert Biedroń.

twitter

Nie bez znaczenia dla odbioru zdjęcia pozostaje fakt, że Bernadeta Krynicka krytycznie wyrażała się o protestujących w Sejmie. – Jako matka dziecka niepełnosprawnego, osoby dorosłej, może to będzie brutalne, znalazłabym paragraf na tych rodziców, którzy przetrzymują swoje dzieci w Sejmie w takich warunkach niegodnych – stwierdziła. Z protestującymi rozmawiać nie chciała.

Liderka protestu Iwona Hartwich usiłowała zapytać rozmawiającą z dziennikarzami Krynicką, dlaczego powiedziała, że niepełnosprawni są zmuszani do protestu. Posłanka PiS nie zatrzymując się rzuciła: „nie będę z panią rozmawiała”. Własnie ten moment zarejestrowała kamera.

Źródło: WPROST.pl / x-news