Morawiecki: Nasi konkurenci nie rozumieją, albo chcą doprowadzić do rozbicia dzielnicowego

Morawiecki: Nasi konkurenci nie rozumieją, albo chcą doprowadzić do rozbicia dzielnicowego

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS w Szczecinie podkreślał różnice pomiędzy Zjednoczoną Prawicą i jej przeciwnikami politycznymi. Zarzucił im, że - umyślnie lub przez brak zrozumienia - dążą do rozbicia dzielnicowego Polski.

– My też możemy powiedzieć, że nam niestraszne są te wszystkie pomruki z zagranicy, pomruki naszych konkurentów politycznych, tych, którzy albo nie rozumieją tej zmiany, albo chcą doprowadzić do fragmentacji Polski, do rozczłonkowania, jak dawne rozbicie dzielnicowe. Nie możemy do tego dopuścić – mówił .

– Wczoraj, podczas spotkania w Świebodzinie, jedna z uczestniczek powiedziała mi o naszych przeciwnikach politycznych: „Panie premierze, oni przez 25 lat wyprzedawali Polskę, wyprzedawali przemysł, banki, wszystkie przedsiębiorstwa, a teraz chcą sprywatyzować województwa. Nie pozwólcie im na to!”. I nie pozwolimy im na to! – zapewniał premier.

Tym samym Mateusz Morawiecki wpisał się w narrację i Zjednoczonej Prawicy, które przekonują, że najlepszym rozwiązaniem dla Polski będzie obsadzenie samorządów politykami współpracującymi z obecnym obozem rządzącym. Podejście takie zakłada oczywiście, że w przyszłorocznych wyborach ten rząd nie zostanie odsunięty od władzy.

Czytaj też:
Kaczyński: Mówi się, że historię piszą zwycięzcy. My jesteśmy zwycięzcami!