Muzeum Auschwitz reaguje po skandalicznej demonstracji w Katowicach. „Nienawiść narasta stopniowo”

Muzeum Auschwitz reaguje po skandalicznej demonstracji w Katowicach. „Nienawiść narasta stopniowo”

Brama z napisem „Arbeit Macht Frei” w Auschwitz
Brama z napisem „Arbeit Macht Frei” w Auschwitz Źródło:Auschwitz.org/Tomasz Pielesz
Muzeum Auschwitz-Birkenau odniosło się do skandalicznej manifestacji w Katowicach, której uczestnicy jawnie hajlowali na oczach policji i mieszkańców miasta.

W miniony piątek w Katowicach odbyła się demonstracja, której uczestnicy chcieli wyrazić solidarność z osobami LGBT. Godzinę później na ulice miasta wyszli kontrdemonstranci. Wznosili mnóstwo obraźliwych okrzyków. Na nagraniach, które trafiły do sieci widać m.in. mężczyznę, który parokrotnie podnosi rękę w geście faszystowskiego pozdrowienia. Mł. asp. Maciej Bajerski z katowickiej policji mówi, że jeszcze w trakcie zgromadzenia funkcjonariusze wytypowali kilkadziesiąt osób, które ich zdaniem mogły złamać przepisy. – Chodziło o posiadanie i użycie materiałów pirotechnicznych, nieprzestrzeganie przepisów sanitarnych, ale też właśnie o osoby, które wykonywały opisane gesty. Wszczęliśmy w ich sprawie postępowanie sprawdzające odnośnie do propagowania ustroju faszystowskiego – tłumaczył.

Do sprawy odniósł się także prezydent Katowic. – Prezentowanie nazistowskich gestów, które wprost nawiązują do zbrodniczego reżimu są wyrazem nie dającej się opisać pogardy dla milionów ludzi, którzy oddawali życie w walce z tym reżimem i byli bestialsko mordowani m.in. w obozach koncentracyjnych (...) Mam nadzieje że sprawcy tego obrzydliwego i karygodnego zachowania zostaną szybko i surowo ukarani – podkreślił Marcin Krupa.

Auschwitz o „słowach pogardy dla człowieka”

Na wydarzenia z Katowic zareagowało także Muzeum Auschwitz. „Nazistowski gest nasycony jest nienawiścią. Użycie go w Polsce, gdzie ideologia niemieckiego nazizmu przyniosła tyle cierpienia, jest szczególnie bolesne. Do tego te straszne słowa pogardy. Dla człowieka” – napisano na oficjalnym profilu muzeum na Twitterze dodając, że nienawiść narasta stopniowo i zaczyna się od gestów i słów.

twitterCzytaj też:
Była premier zakażona koronwirusem. Jest w ciężkim stanie

Źródło: Gazeta Wyborcza