Kaja Godek zestawiła morderstwo w Turzanach z... aborcją. W sieci oburzenie: Radzę się udać do specjalisty

Kaja Godek zestawiła morderstwo w Turzanach z... aborcją. W sieci oburzenie: Radzę się udać do specjalisty

Kaja Godek
Kaja GodekŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Działaczka antyaborcyjna Kaja Godek zamieściła na swoim Facebooku post, który zbiera w sieci gigantyczną krytykę. Godek porównała zabójstwo dwojga dzieci w Turzanach do postulatu „wybór, nie zakaz”, jaki podczas protestów głoszą uczestnicy Strajku Kobiet. „Aborcjonizm w pigułce” – dodała.

Przypomnijmy, że zbrodnia, która stała się pretekstem do wpisu Kai Godek, rozegrała się w Turzanach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń doszło tam do próby tzw. samobójstwa rozszerzonego. W wyniku ran kłutych zginęli dwaj chłopcy w wieku trzy i pięć lat. Matka dzieci następnie próbowała odebrać sobie życie, ale ostatecznie udało się ją uratować – informuje TVP Info. Z nieoficjalnych doniesień wynika także, że kobieta leczyła wcześniej na depresję.

TVP Info, opisując szczegóły brutalnej zbrodni posłużyło się zdjęciem kobiety, jakie widnieje na jej Facebooku. Na zdjęcie nałożony jest popularny w ostatnim czasie znak – „Wybór, nie zakaz” – motyw przewodni protestów, jakie przetaczają się przez Polskę po zmianie prawa aborcyjnego.

Kaja Godek: Aborcjonizm w pigułce

Przypomnijmy, że Trybunał Konstytucyjny zawyrokował, że aborcja z uwagi na ciężkie i nieodwracalne wady płodu nie jest już w Polsce możliwa. Decyzja ta wywołała liczne protesty, podczas których demonstranci domagają się wyboru w podejmowaniu wspomnianej decyzji. Do momentu wejścia w życie wyroku, aborcja taka była bowiem dozwolona.

Jedną z osób, która walczyła o taką zmianę prawa jest działaczka antyaborcyjna Kaja Godek. W swoim najnowszym wpisie postanowiła ona jednak połączyć tragedię w Turzanach ze wspomnianymi protestami. „Pani chciała mieć”wybór, nie zakaz„. Zabiła dwójkę swoich dzieci. Aborcjonizm w pigułce” – napisała, zamieszczając tekst TVP Info ze zdjęciem kobiety.

facebook

Wpis ten zszokował komentujących. Zdecydowana większość komentarzy to mniej lub bardziej cenzuralne słowa oburzenia. „Radzę się udać do specjalisty” – czytamy w jednym ze wpisów. „Za dużo zdrowasiek, rorat i gorzkich żali, a za mało zwykłej dobroci, zrozumienia i empatii..”. – czytamy w następnym.

„Nie ma to jak wykorzystywanie tragedii chorej na depresję kobiety do celów propagandowych” – pisze kolejny internauta. „Największą tragedią jest to, że wiemy o istnieniu pani Godek. W normalnym państwie przez wzgląd na swoje liczne talenty i zdolności intelektualne byłaby to tylko osoba znana w środowisku prawicowych szurów. W Polsce jako autorytet pomaga kształtować prawo. Przeraźliwie smutne” – podsumowuje inna komentująca.

Czytaj też:
Magdalena Środa: Kaja Godek jest kuriozalną osobą

Źródło: WPROST.pl