Nowe informacje ws. dużej reformy. MEN chce „zwiększyć efektywność pracy nauczycieli”

Nowe informacje ws. dużej reformy. MEN chce „zwiększyć efektywność pracy nauczycieli”

Przedszkole, zdjęcie ilustracyjne
Przedszkole, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Shutterstock AI
MEN zareagował na interpelację ws. zbyt małej liczby nauczycieli w przedszkolach. Resort Barbary Nowackiej przekazał też nowe informacje dot. jednej z większych reform, która jest opracowywana.

Na początku listopada liczba wakatów w przedszkolach wynosiła 286 (około 272 etatu). „Liczba wolnych stanowisk dla nauczycieli wychowania przedszkolnego stanowi obecnie ok. osiem procent wszystkich wolnych stanowisk dla nauczycieli” – poinformował wiceminister edukacji narodowej Henryk Kiepura, cytowany przez Dziennik.

Przy okazji ujawnił, jakie zmiany planuje MEN, by zaradzić problemowi, który związany jest ze zbyt małą liczbą chętnych do pracy w przedszkolach. Resort analizuje, jakie oczekiwania mają nauczyciele w kontekście warunków pracy (chodzi m.in. o wynagrodzenia). Kiepura zaznacza, że ministerstwo chce, by zmiany „wzmocniły stabilność” tej grupy zawodowej. A to wszystko „przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności pracy” belfrów i wspieraniu utrzymania „wysokich standardów edukacyjnych”. Istotnym elementem polityki kadrowej MEN jest też konsekwentne podnoszenie wynagrodzeń w obszarze oświaty.

Sekretarz stanu przekazał ponadto, że w przyszłości MEN chciałoby, aby wynagrodzenia nauczycieli powiązane były ze średnią płacą w kraju. Podkreślił przy tym, że byłaby to „największa zmiana w pensjach pedagogów od ponad 40 lat” – cytuje serwis edukacja.dziennik.pl. „Być może będzie wiązała się ona ze zmianami w podejściu do liczenia godzin pracy” – spekulował.

Niemal 100 organizacji zaapelowało do Karola Nawrockiego

W kontekście tego, co dzieje się w obszarze oświaty, warto wspomnieć o niedawnym apelu do prezydenta Nawrockiego, do którego o pomoc zwróciło się blisko 100 organizacji. Chcą oni, by podpis głowy państwa nie znalazł się pod nowelizacją ustawy znanej jako Reforma26 – Kompas Jutra.

Wnioskodawcy niepokoją się m.in. szybkim tempem prac. Dokument wpłynął do Sejmu w połowie października, a trzecie czytanie miało miejsce nieco ponad miesiąc później – w drugiej poł. listopada. Poza tym zwracają uwagę oni także uwagę na brak ws. politycznej zgody („za” projektem głosowało bowiem 233 posłów, natomiast „przeciw” – 200).

Czytaj też:
Szymon Hołownia skomentował swoje niepowodzenie. „Przetarliśmy szlaki”
Czytaj też:
Polski sędzia ścigany przez Rosjan. W Moskwie zapadł wyrok

Źródło: Dziennik / PAP / Wolny Związek Zawodowy „Forum-Oświata”