Zaskakująca teza prof. Środy o aborcji. „Lekarze, którzy sekundują śmierci...”

Zaskakująca teza prof. Środy o aborcji. „Lekarze, którzy sekundują śmierci...”

Magdalena Środa
Magdalena Środa Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
PO zaproponowała liberalizację prawa aborcyjnego, aby zabiegi były dostępne do 12. tygodnia ciąży po konsultacji z lekarzem i psychologiem. Pomysł Platformy Obywatelskiej skrytykowała na łamach „Wysokich Obcasów” prof. Magdalena Środa.

Prof. Magdalena Środa oceniła na łamach „Wysokich Obcasów” propozycję PO dotyczącą liberalizacji prawa aborcyjnego. Zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej w wydanym stanowisku stwierdził, że aborcja mogłaby być dostępna do 12. tygodnia życia po konsultacji z lekarzem i psychologiem. „To naprawdę upokarzające zmuszać kobietę do konsultacji w decydującym momencie jej życia z kimś, kto tego życia nie zna i ma kilkanaście minut na wydanie opinii” - stwierdziła prof. Magdalena Środa.

„Trzeba pamiętać, że w regulacjach dotyczących aborcji chodzi nie tylko o pozytywne prawo, ale o atmosferę, która towarzyszy jego egzekucji. Kobiety stoją tu na przegranych pozycjach, bo propaganda Kościoła katolickiego, fundamentalistycznych polityków oraz presja opinii publicznej (w małych miejscowościach kształtowanej przez partyjne media) będą powodowały, że możliwość aborcji do 12. tygodnia stanie się fikcją” - podkreśliła w dalszej części felietonu.

Środa: By walczyć z PiS-owskim fundamentalizmem nie trzeba kompromisów

Profesor UW tłumaczyła na łamach „Wysokich Obcasów”, że lekarze są w większości bardzo konserwatywni. „Trudno powiedzieć, co jest przyczyną takiego podejścia medyków do problemu aborcji - strach przed władzą? Może nadzwyczajnie wrażliwe sumienie (choć warto zauważyć, że – po pierwsze - mniej odzywa się ono w prywatnych gabinetach ginekologicznych, a – po drugie – prawie nigdy z przyczyn ekonomicznych, np. w sytuacjach, gdy pacjenta nie stać na zabieg lub kurację farmakologiczną) czy też specyficzna sytuacja egzystencjalna: lekarz, który często sekunduje śmierci, po prostu lubi porody niezależnie od okoliczności” – zastanawiała się.

Prof. Magdalena Środa przyznała, że ma świadomość, iż ta decyzja była dla PO niezwykle trudna, jednak w jej ocenie jest ona jedynie kolejnym kompromisem, który niewiele zmieni. „A mówi się, że odwaga jest ważną cnotą polityczną. By walczyć z PiS-owskim fundamentalizmem trzeba odwagi, a nie kompromisów” - podsumowała.

PO za liberalizacją prawa aborcyjnego

przekazał podczas konferencji prasowej w czwartek 18 lutego, że zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej przyjął stanowisko ws. aborcji. Politycy PO poinformowali, że aborcja powinna być dostępna w szczególnie trudnych warunkach osobistych kobiety po konsultacjach z lekarzem i psychologiem. Terminacja ciąży byłaby możliwa do 12. tygodnia ciąży. Jest to bardzo duża zmiana, ponieważ do tej pory Platforma Obywatelska opowiadała się za zawartym w 1993 roku tzw. kompromisem aborcyjnym, który dopuszczał aborcję w przypadku zagrożenia zdrowia i życia kobiety, ciężkiego uszkodzenia płodu oraz gdy ciąża jest skutkiem przestępstwa.

Czytaj też:
Solidarna Polska: Odwołanie Janusza Kowalskiego wbrew umowie koalicyjnej

Źródło: Wysokie Obcasy