Nielegalny tytoń dostarczą jak pizzę. Ryzyko? 3 lata za kratami

Nielegalny tytoń dostarczą jak pizzę. Ryzyko? 3 lata za kratami

Nielegalny tytoń kupiony w sieci
Nielegalny tytoń kupiony w sieci Źródło: Kamil Pawełoszek
Handel lewym tytoniem kwitnie. Sam kupiłem go z taką łatwością, jakbym zamawiał pizzę z dostawą do domu. Wystarczyło parę kliknięć i po kilku dniach kurier wręczył mi towar. Choć za samo kupno grożą nawet trzy lata więzienia, zamiast kajdanek zatrzaskujących się na moich dłoniach dostałem rachunek do zapłacenia. Tytoń spaliłem, a z nim dowody zakupu. Ryzykuję co najwyżej rakiem.

Kupno tytoniu bez akcyzy nigdy nie było łatwiejsze. Wpisując w internetową wyszukiwarkę frazę „tani tytoń” otrzymamy listę sklepów zajmujących się handlem lewym tytoniem. Sklepy zachwalają swoje usługi. Tytoń ma być najwyższej jakości, profesjonalnie krojony i suszony. Postanowiłem to sprawdzić. Zadzwoniłem na numer sklepu rzekomo oferującego polski tytoń.

– Czy aby nie będzie w nim „kołków”? – zapytałem udając zatroskanego klienta.

– Proszę pana, to tytoń od rolnika, kołki być muszą. Kołki były i kołki będą. Ale nie za dużo... – zapewnił mnie ochrypłym głosem sprzedawca.

Artykuł został opublikowany w 41/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.