„Wprost” przyłącza się do apelu w obronie TVN. „Atak na wolność mediów ma daleko idące konsekwencje”

„Wprost” przyłącza się do apelu w obronie TVN. „Atak na wolność mediów ma daleko idące konsekwencje”

Apel w obronie TVN
Apel w obronie TVN Źródło: TVN
17 grudnia Sejm odrzucił weto Senatu i błyskawicznie uchwalił nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, czyli „lex TVN”. W całej Polsce odbywają się protesty, a TVN wystosował apel w obronie stacji i zachęca do jego podpisywania. „Wprost” przyłącza się do akcji w walce o wolne media.

Apel w obronie TVN i wolnych mediów może podpisać każdy. Stacja informuje, że po godzinie 16 liczba podpisów przekroczyła 800 tysięcy. Apel skierowany jest do prezydenta Andrzeja Dudy, aby zawetował „lex TVN”.

„Wolne media są fundamentem demokracji. Chcę, by decyzja o tym, który kanał telewizyjny oglądam, należała wyłącznie do mnie. Chcę mieć dostęp do różnorodnych informacji, programów i rozrywki” – czytamy w apelu. „Atak na wolność mediów ma daleko idące konsekwencje dla przyszłości Polski. Niszczone są wzajemne relacje z USA, największym sojusznikiem i gwarantem bezpieczeństwa naszego kraju. Nie możemy na to pozwolić! Potrzebujemy silnej, opartej na zaufaniu współpracy z międzynarodowymi partnerami” – zaznaczono.

Protesty w obronie TVN i wolnych mediów w całej Polsce

W wielu polskich miastach, nie tylko tych największych, zaplanowano na niedzielę demonstracje w obronie TVN i wolnych mediów. Główny protest odbędzie się w Warszawie pod hasłem „Wolne media, wolni ludzie, wolna Polska”. Swoją obecność potwierdził już Donald Tusk, a kolejni politycy opozycji zapowiadają, że będą uczestniczyć w demonstracjach w innych miastach.

– Po rządach PiS mogliśmy się spodziewać wszystkiego najgorszego. Lecz wielu się nie spodziewało, że będą forsować ustawy skłócające nas z USA – naszym największym sojusznikiem. To działanie sprzeczne z polską racją stanu – mówił podczas protestu w Krakowie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Sejm niespodziewanie uchwalił „lex TVN”

W piątek 17 grudnia niespodziewanie i w błyskawicznym tempie odrzucił weto Senatu ws. nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, czyli tzw. lex TVN. Za było 229 posłów z , wstrzymało się 11 posłów , a przeciw było 212 posłów pozostałych klubów. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta. Jeszcze w sierpniu pojawiały się nieoficjalne informacje, że Andrzej Duda zawetuje ustawę, a dzisiaj najbardziej prawdopodobnym scenariuszem ma być odesłanie „lex TVN” do Trybunału Konstytucyjnego.

„Polityka” ma jednak inne informacje. Dzieli się nieoficjalną plotką, z której wynika, że „Duda jest dogadany z PiS” i nowelizację podpisze za pozbycie się z fotela . Nie byłaby to pierwsza próba prezydenta, by utrącić Kurskiego. W 2020 roku prezydent podpisał ustawę o 2 mld zł rocznie na media publiczne w zamian za to, że dojdzie do rzeczonej dymisji. Tak też się stało, jednak po kilku miesiącach Jacek Kurski powrócił na stanowisko, które pełni do dziś.

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz o „lex TVN”: Ci, którzy forsują tę ustawę, wystawiają Polskę na śmiertelne niebezpieczeństwo