Incydent przy granicy polsko-białoruskiej. Służby wystrzeliły petardy

Incydent przy granicy polsko-białoruskiej. Służby wystrzeliły petardy

Funkcjonariusze Straży Granicznej
Funkcjonariusze Straży GranicznejŹródło:X / Straż Graniczna
Straż Graniczna przekazała najnowszy raport z granicy polsko-białoruskiej. Na pograniczu po raz kolejny doszło do niebezpiecznych incydentów.

Straż Graniczna przekazała najnowszy raport z . Z informacji polskich służb wynika, że we wtorek 5 lipca na terytorium Polski próbowało się nielegalnie dostać z Białorusi 7 osób. Funkcjonariusze z placówki w Białowieży odnotowali 5 takich przypadków. W ręce SG trafiło 4 obywateli Wybrzeża Kości Słoniowej oraz jeden obywatel Syrii.

Dwóch obywateli Somalii zatrzymali z kolei funkcjonariusze SG z placówki w Narewce. Z kolei na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Czeremsze doszło do niepokojącego incydentu. Białoruskie służby wystrzeliły kilka petard, po czym oddaliły się w głąb swojego kraju.

twitter

Granica polsko-białoruska. Zapora prawie na ukończeniu

30 czerwca przedstawiciele polskiego rządu pojawili się w gminie Kuźnica przed powstającą zaporą na granicy polsko-białoruskiej. Jak przekazali na konferencji, bariera fizyczna jest już na ukończeniu.

Za naszą wschodnią granicą toczy się krwawa wojna, najkrwawsza od czasów drugiej wojny światowej i dzisiaj już wyraźnie widzimy, że ta wojna miała swój pierwszy akord. Pierwszym akordem tej wojny był , na granicę z Białorusią – mówił szef rządu. – Ten atak polegał na tym, że Łukaszenka i jego mocodawca, czyli Putin postanowili przetestować polską granicę, przetestować wschodnią granicę Unii Europejskiej – dodał.

Głos w trakcie konferencji zabrał także szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Cieszę, się, że możemy pokazać bardzo realne efekty naszych działań. Zapora na granicy polsko-białoruskiej oddziela nas od ponurej dyktatury Łukaszenki. Państwo białoruskie ponosi współodpowiedzialność za agresję Rosji na Ukrainę. Z terytorium tego państwa wojska rosyjskie ruszały na Kijów – mówił. – Oprócz zapory inżynieryjnej już teraz powstaje zapora elektroniczna: czujniki ruchu, kamery dzienne i termowizyjne. Wzdłuż całej granicy powstały drogi, by błyskawicznie mogła interweniować – dodał.

Minister podkreślił, że każdy Białorusin, który będzie szukał bezpiecznego schronienia w Polsce „znajdzie je tak, jak do tej pory”. – Widać zakończoną zasadniczą część budowy bariery fizycznej. Rozpoczyna się budowa bariery elektronicznej – tłumaczył na konferencji komendant główny Straży Granicznej Tomasz Praga.

Jestem przekonany, że do połowy września będziemy mieli także zaporę elektroniczną. Słupy są przygotowane na montaż kamer termowizyjnych, będą też czujniki ruchu, różnego typu elektronika, która będzie wspierała – zapewniał z kolei wiceminister Wąsik.

Czytaj też:
Najnowszy komunikat SG ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Nowa taktyka migrantów

Źródło: WPROST.pl