Abp Marek Jędraszewski został przesłuchany. Prokurator pojawił się w siedzibie metropolity

Abp Marek Jędraszewski został przesłuchany. Prokurator pojawił się w siedzibie metropolity

Abp Marek Jędraszewski
Abp Marek Jędraszewski Źródło: Newspix.pl / Nikoff
Abp Marek Jędraszewski został przesłuchany przez prokuratora w związku ze sprawą jednego z małopolskich księży, który miał molestować pacjentkę oddziału paliatywnego – dowiedział się TVN24. Kuria zgłosiła sprawę do prokuratury dopiero cztery lata po otrzymaniu informacji od szpitala.

Z ustaleń TVN24 wynika, że do przesłuchania doszło tydzień temu. Odbyło się ono w siedzibie metropolity przy ul. Franciszkańskiej 3 w Krakowie. Do arcybiskupa Jędraszewskiego udał się prokurator wraz z asystentką. O przesłuchaniu nie chciał rozmawiać rzecznik okręgowej prokurator Janusz Hnatko. – Śledztwo pozostaje na biegu, a w jego toku w dalszym ciągu wykonywane są czynności procesowe – powiedział w rozmowie z TVN24.

Ksiądz miał molestować umierającą pacjentkę

Według stacji sprawa dotyczy artykułu 240 Kodeksu karnego, który przewiduje karę do trzech lat więzienia za niezawiadomienie o przestępstwie. W 2017 r. ksiądz Kazimierza K. miał zostać przyłapany na gorącym uczynku przez pracowników oddziału paliatywnego szpitala w Suchej Beskidzkiej na molestowaniu umierającej kobiety. O szokującym zachowaniu księdza informowało jako pierwsze w ubiegłym roku radio RMF FM.

Jedna z osób znających akta sprawy powiedziała TVN24, że pracownicy placówki już wcześniej dostawali niepokojące sygnały od pacjentek. „Po jego wizytach były roztrzęsione, skarżyły się, nie chciały nigdy więcej zostawać sam na sam z księdzem. Takich sytuacji było na tyle dużo, że pracownicy szpitala po prostu zaczęli śledzić księdza” – czytamy.

Kuria milczała cztery lata

Dyrekcja szpitala rozwiązała umowę z duchownym i poinformowała o sprawie kurię. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez K. trafiło jednak do prokuratury dopiero w lutym 2021 roku. RMF FM wskazywało, że krakowska kuria przez cztery lata milczała w tej sprawie. W sierpniu 2021 r. ksiądz K. usłyszał zarzut jednego przypadku molestowania, ale nie przyznał się do winy.

Dwa źródła TVN24 twierdzą, że prowadzący sprawę prokurator z Suchej Beskidzkiej wraz z policjantami chcieli przedstawić zarzuty popełnienia przestępstwa abp Jędraszewskiemu, ale wątek braku zawiadomienia został wyłączony do odrębnego śledztwa i przekazany do Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Czytaj też:
Śledztwo ws. abp. Jędraszewskiego przedłużone. Tuszował molestowanie w szpitalu?

Źródło: TVN24/RMF FM