Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy poinformował w mediach społecznościowych, że „ambasady i konsulaty Ukrainy wciąż otrzymują pogróżki”. „Po ataku terrorystycznym w Hiszpanii ambasady na Węgrzech, w Holandii, Polsce, Chorwacji, Włoszech, Austrii, konsulaty generalne w Neapolu i Krakowie, konsulat w Brnie otrzymały zakrwawione paczki” – napisał Ołeh Nikołenko.
Rzecznik ukraińskiego MSZ wyjaśnia, że w środku znajdowały się oczy zwierząt. Paczki nasączone były substancją o „charakterystycznym kolorze i zapachu”. Trwa ustalenia, co miało oznaczać wysłanie takich przesyłek. Nikołenko kontynuował, że zdewastowano także wejście do mieszkania ambasadora w Watykanie. Z kolei ambasada w Kazachstanie otrzymała zgłoszenie o bombie, które okazało się fałszywe.
Rzecznik MSZ Ukrainy o pogróżkach kierowanych do ukraińskich ambasad i konsulatów
Do ambasady USA wysłano natomiast kserokopię listu zawierającego krytyczny artykuł o Ukrainie. Podobnie jak większość innych kopert list przysłano z terytorium jednego z europejskich krajów. Rzecznik ukraińskiej dyplomacji podkreślił, że ukraińscy dyplomaci w dalszym ciągu będą pracować nad wzmocnieniem zdolności obronnych Ukrainy oraz zapewnieniem Ukraińcom niezbędnego sprzętu energetycznego, który pozwoli im przetrwać zimę.
Nikołenko podsumował, że Ukraina współpracuje z funkcjonariuszami organów ścigania państw w celu zbadania okoliczności wszystkich przypadków gróźb, zidentyfikowania odpowiedzialnych za nie osób oraz postawienia ich przed sądem. Na wniosek ministra spraw zagranicznych Dmytro Kułeby we wszystkich ukraińskich ambasadach i konsulatach wzmocniono środki bezpieczeństwa.
Czytaj też:
Listy z pogróżkami w trzech ukraińskich ambasadach. „Były nasączone czerwonym płynem”Czytaj też:
Seria niepokojących zdarzeń w Hiszpanii. Niebezpieczna przesyłka w ambasadzie USA w Madrycie
Komentarze