Łopiński: czekam na wyniki badania prokuratury

Łopiński: czekam na wyniki badania prokuratury

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński czeka z komentarzem ws. nagrań tzw. taśm o. Rydzyka do czasu ustalenia ich autentyczności. Powtórzył, że jeśli nagrania okażą się prawdziwe, będzie to smutne i oburzające.
W niedzielę poinformowaliśmy, że dotarliśmy do szokujących nagrań wystąpień Rydzyka. "Prezydent to oszust ulegający lobby żydowskiemu. Sprawa Jedwabnego służyła tylko temu, by środowiska żydowskie mogły wyłudzić od Polski 65 mld dolarów; +Gazeta Wyborcza+ prezentuje cyniczną i przewrotną mentalność talmudyczną" - mówił dyrektor Radia Maryja podczas wykładów dla studentów.

Rydzyk w swych wypowiedziach zaatakował też żonę prezydenta Marię Kaczyńską, nazywając ją "czarownicą, która powinna się poddać eutanazji".

W poniedziałek po południu fragmenty nagrania wykładu Rydzyka z toruńskiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej opublikowalismy w internecie.

Prokuratura Okręgowa w Toruniu zapowiedziała, że przeanalizuje zamieszczone na stronach internetowych "Wprost" nagrania, by sprawdzić czy doszło do publicznego znieważenia głowy państwa.

"Opublikowanie fragmentów nienajlepszej jakości nie pozwala mi w tej chwili odnieść się do treści nagrania" - powiedział Łopiński.

Jak dodał, cieszy się, że prokuratura zapowiedziała zbadanie taśm. "Być może wtedy będziemy mieli jasność, co do ich autentyczności". Dodał, że jak na razie mamy wypowiedź o. Rydzyka, który mówi o prowokacji i spreparowaniu nagrań.

"Gdyby to była prawda, byłoby to oburzające i smutne, że takie stwierdzenia mogłyby paść" - mówił.

Łopiński ma nadzieję, że jeśli nagrania okażą się autentyczne, przełożeni o. Rydzyka zajmą stanowisko w tej sprawie.

Przełożony warszawskiej prowincji redemptorystów (do tego zakonu należy o. Rydzyk) powołał zespół do przeanalizowania sytuacji związanej z "ewentualną wypowiedzią o. Tadeusza Rydzyka".

pap, ss