Robaki a sprawa polska. Cała prawda o „heroicznych” zdjęciach znad talerza ze stekiem

Robaki a sprawa polska. Cała prawda o „heroicznych” zdjęciach znad talerza ze stekiem

W minionym tygodniu mogliśmy obserwować festiwal fotografii znad „steka”
W minionym tygodniu mogliśmy obserwować festiwal fotografii znad „steka” Źródło: X
Odmowa jedzenia „robaków” i przesiadki ze spalinowego auta do tramwaju to nowy wymiar klimatycznego denializmu polityków polskiej prawicy. Jednak nie jest on sam w sobie przyczyną, a zaledwie objawem głębszego kompleksu. Jak czytać fotografie posłów PiS-u znad talerza ze stekiem?

Można by z przekąsem zauważyć, że dopiero temat zastępczy – wizyta prezydenta Bidena w Kijowie i Warszawie – przykryły w Polsce temat numer jeden: nadchodzący upadek cywilizacji Zachodu. Oczywiście zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że cywilizacja Zachodu upada najrzadziej raz na trzy tygodnie, ale są upadki i Upadki – a ten należał do tych drugich.

Otóż – już niedługo przedstawiciele cywilizacji Zachodu nie będą jeść mięsa tylko robaki, ani jeździć samochodami spalinowymi, tylko jakimiś podrzędnymi formami komunikacji, jak tramwaj czy rower. W obronie wartości stanęli polscy mężczyźni, w tym politycy konserwatywnych formacji, a ich legowisko – Twitter – zawrzało.

Cały artykuł dostępny jest w 10/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.