W stroju zakonnicy prowadziła samochód. Pijana babcia miała konkretny powód

W stroju zakonnicy prowadziła samochód. Pijana babcia miała konkretny powód

Zakonnica, zdjęcie ilustracyjne
Zakonnica, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Julija Ogrodowski
Wolsztyńscy policjanci zatrzymali pojazd, którego kierowca nie włączył świateł i nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Kiedy zobaczyli, kto znajduje się w środku, nie kryli zaskoczenia.

Niecodzienny incydent miał miejsce w piątek w Wolsztynie, chwilę po północy. Wtedy dyżurny tamtejszej jednostki policji otrzymał wiadomość dotyczącą kierującej Suzuki Swift. Jej sposób jazdy – jak wskazali funkcjonariusze – wskazywał na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Auto pomimo pory nocnej nie miało włączonych świateł, a kierująca nim osoba nie potrafiła utrzymać prostego toru jazdy. „O tym, jak zaskakująca potrafi być kontrola drogowa przekonali się dzisiejszej nocy policjanci” – podano.

Przebrała się za zakonnicę i jechała do wnuka. Kobieta była pijana

W okolice ulicy Lipowej ruszył patrol Wydziału Prewencji. Mundurowi szybko zlokalizowali auto i nakazali kierującej zatrzymanie się do kontroli drogowej. Gdy podeszli do zatrzymanego samochodu zobaczyli za kierownicą siostrę zakonną ubraną w habit i charakterystyczny kornet na głowie. „Zachowanie kobiety wskazywało, że rzeczywiście jest pod wpływem alkoholu” – podkreślono w komunikacie.

Badanie wykazało, że ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznała, że nie jest zakonnicą. „Ubrała się w strój zakonny, ponieważ chciała pojechać do wnuka, który za kilka miesięcy ma przystąpić do pierwszej komunii. Chciała w ten sposób oswoić go z otoczką towarzyszącą przygotowaniom i samej uroczystości” – wyjaśnili policjanci.

W sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze. Kobieta może spędzić dwa lata w więzieniu.

Czytaj też:
Pijane ferie 2023. Zatrzymano znacznie więcej nietrzeźwych kierowców na polskich drogach
Czytaj też:
Po pijanemu zniszczyli spory kawałek trasy S7. W BMW była ciężarna pasażerka

Opracował:
Źródło: policja