Jarosław Kaczyński o potrzebie zmian w stosunkach z Rosją. „Nieuświadomiona sprawa”

Jarosław Kaczyński o potrzebie zmian w stosunkach z Rosją. „Nieuświadomiona sprawa”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:PAP / Leszek Szymański
- Jestem wdzięczny ministrowi spraw zagranicznicy Zbigniewowi Rau za to, że przypomniał tę często w Polsce nieuświadomioną sprawę – trudną walkę o ostateczne uchylenie, uznanie za nieważny aktu stanowiącego między Rosją a NATO z 1997 r. – mówił w niedzielę Jarosław Kaczyński

Prezes PiS podsumował w niedzielę konwencję „Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości”. – Główne pytanie, które musieliśmy sobie postawić w dyskusji, także tej ze społeczeństwem to jaką drogą idziemy dalej. Czy to ta droga, którą wybraliśmy i już wiele kroków na niej zrobiliśmy? Czy też potrzebna jest jakaś inna droga? Tu z jednej strony odpowiedź jest prosta. My chcemy w dalszym ciągu iść drogą szybkiego rozwoju, doganiania UE, tych najbogatszych państw, budowania dobrobytu na poziomie tego, który został osiągnięty w zamożnych państwach – zwrócił uwagę Jarosław Kaczyński.

Wojna w Ukrainie. Jarosław Kaczyński mówi o uchyleniu aktu z 1997 r.

Jak podkreślił, rząd PiS chce iść także drogą wzmacniania bezpieczeństwa Polski, poprzez jej siłę militarną, pozycję i status polityczny. – Pozycja to coś zmiennego, dla każdego państwa. Nawet USA niekiedy ma mocniejszą pozycję, a niekiedy słabszą. Status to coś innego. Mój świętej pamięci brat, prezydent Lech Kaczyński mówił, że Polska ma mieć status państwa poważnego, takiego, z którym trzeba się liczyć – mówił.

– Jestem wdzięczny ministrowi spraw zagranicznicy Zbigniewowi Rau za to, że przypomniał tę często w Polsce nieuświadomioną sprawę – trudną walkę o ostateczne uchylenie, uznanie za nieważny aktu stanowiącego między Rosją a NATO z 1997 r. To jest już coś, co w praktyce nie obowiązuje, nie istnieje, jest nieużywane, ale pozostaje ciągle w porządku czymś sformułowanym i mającym pewne walory. Musimy to także uchylić. To jeden z naszych celów. To jest też pewien konkret, o którym trzeba powiedzieć – zaznaczył.

Jarosław Kaczyński chce uchylenia aktu pomiędzy Rosją a NATO

Kaczyński podsumował, że rządy PiS są dowodem na to, że „można dobrze rządzić Polską”. – Ale spotkaliśmy się po to, by mówić o przyszłości. Wniosek jest jeden: chcemy nadal iść drogą, którą obraliśmy. Idziemy drogą ku zwiększeniu bezpieczeństwa, statusu i bogactwa Polski – mówił.

W czasie szczytu w Paryżu w 1997 r., 16 państw członkowskich NATO podpisało z Rosją „Akt Stanowiący o podstawach wzajemnych stosunków, współpracy i bezpieczeństwa”. Obie strony uznały w nim m.in., że nie uważają się nawzajem za przeciwników i zobowiązały się do współpracy oraz budowy trwałego i całkowitego pokoju na obszarze euroatlantyckim.

W maju 2022 r. zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoana oświadczył, że akt ten „w zasadzie nie funkcjonuje z powodu Rosji”. Sprecyzował, że Moskwa podejmując decyzję o inwazji na Ukrainę odeszła od warunków tego porozumienia.

Czytaj też:
Darmowe leki i autostrady. Kaczyński prezentuje program PiS
Czytaj też:
Jarosław Kaczyński zapowiedział zmiany w programie 500+. „Inna suma”