Tragiczny pożar w Tychach. Znany DJ ciężko ranny, jego matka zginęła

Tragiczny pożar w Tychach. Znany DJ ciężko ranny, jego matka zginęła

Marcin Chumowicz
Marcin Chumowicz Źródło:Facebook / Marcin Chumowicz
W pożarze mieszkania w Tychach ciężko ranny został znany producent muzyczny i DJ Marcin Chumowicz, a jego matka zginęła. Brat mężczyzny uruchomił zbiórkę na odbudowę mieszkania.

W niedzielę 11 czerwca, w jednym z bloków przy ulicy Dębowej w Tychach doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Ogień pojawił się na siódmym piętrze.

Tragiczny pożar w Tychach

– W mieszkaniu przebywały dwie osoby, jedna z nich wyskoczyła z mieszkania przez balkon, nie przeżyła upadku, druga została przetransportowana do szpitala – przekazał wówczas dziennikarzom aspirant Piotr Myrda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach.

Z kolei portal tychy.pl relacjonował, że 35-letniemu mężczyźnie udało się opuścić mieszkanie przez okno i po rynnie zejść do lokalu poniżej, gdzie przejęli go strażacy. Z kolei około 60-letnia kobieta nie dała rady się utrzymać, spadła i zginęła na miejscu.

Spłonęło mieszkanie znanego DJ-a

Jak się później okazało, w lokalu mieszkał producent muzyczny i DJ Marcin Chumowicz, znany z takich projektów jak z projektów Foxall i Cocolino. Jego brat zorganizował zbiórkę na odbudowę zniszczonego mieszkania i przekazał szczegóły dotyczące stanu zdrowia muzyka.

„11 czerwca 2023 dotknęła nas tragedia, której nie umiemy jeszcze ubrać w słowa. W na razie niewyjaśnionych, tragicznych okolicznościach, spłonęło mieszkanie w Tychach, z którego próbowały uratować się dwie osoby” – wskazał Tomasz Chumowicz w opisie zbiórki na portalu pomagam.pl.

Rodzina uruchomiła zbiórkę

Mężczyzna poinformował, że jego brat „ledwie ale dał radę”. „Jest ciężko poparzony i przebywa w szpitalu, ale żyje” – przekazał. W pożarze zginęła jednak matka Tomasza i Marcina Chumowiczów.

„Nasza ukochana Mama niestety nie dała rady uratować się z płomieni na siódmym piętrze. Zostawiła po sobie koszmarną wyrwę, z którą będziemy próbowali poradzić sobie już zawsze” – przekazał Tomasz Chumowicz.

Na razie przyczyna pojawienia się ognia nie jest znana. Okoliczności pożaru wyjaśnia .

Czytaj też:
Kolejny pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. W akcji 30 zastępów straży
Czytaj też:
Pożar domków letniskowych we Wdzydzach. 12 zastępów straży pożarnej w akcji

Źródło: tychy.pl/Onet.pl/Wprost.pl