Niezidentyfikowany obiekt w lesie w Trzebieniu. Należy do Amerykanów?

Niezidentyfikowany obiekt w lesie w Trzebieniu. Należy do Amerykanów?

Polscy żołnierze. Zdjęcie ilustracyjne
Polscy żołnierze. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Newspix.pl / Maciej Goclon/Fotonews
Niezidentyfikowany obiekt latający odnalazł mężczyzna, który wybrał się na spacer do lasu w okolicach Trzebienia. Według nieoficjalnych doniesień, może on należeć do Amerykanów.

20 lipca w godzinach wieczornych na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że podczas spaceru zauważył niespodziewany obiekt. Z jego relacji wynikało, że w lesie nieopodal stacji benzynowej w Trzebieniu w powiecie bolesławieckim na Dolnym Śląsku, spadł niewielki obiekt latający. Na miejsce został wysłany policyjny patrol oraz dwa zastępy straży pożarnej.

Spacerowicz znalazł niezidentyfikowany obiekt

Aleksander Kucharczyk z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu przekazał, że po krótkich poszukiwaniach, kilkaset metrów od drogi natrafiono na obiekt, o którym mówił mężczyzna.

Jak się okazało, był to zwiadowczy dron wojskowy. Chodzi o urządzenie ze skrzydłami, a nie kwadrokopter. Obiekt według relacji strażaków miał ok. 8 metrów rozpiętości skrzydeł. – Nie stwarzał zagrożenia dla mieszkańców, ponieważ spadł na teren zalesiony. Po upadku nie było eksplozji ani pożaru. Drona zabezpieczyli wojskowi – przekazał przedstawiciel straży pożarnej.

Dron należy do Amerykanów?

Maszyna została zabezpieczona przez wezwanych na miejsce żołnierzy. Na chwilę obecną nie ma oficjalnego potwierdzenia, do kogo należało urządzenie. Warto zwrócić uwagę na fakt, że niedaleko miejsca upadku bezzałogowca znajduje się poligon. W Świętoszowie stacjonuje bowiem 10. Brygada Kawalerii Pancernej im. gen. broni Stanisława Maczka.

Piotr Pilarczyk, rzecznik PSP w Bolesławcu przyznał jednak w rozmowie z mediami, że dron należy najprawdopodobniej do Amerykanów – w trakcie poszukiwań do polskich służb miał się zgłosić przedstawiciel wojska amerykańskiego i poinformować, że jest to ich obiekt.

Czytaj też:
Błaszczak przenosi jednostki wojskowe na wschód Polski. „Zdajemy sobie sprawę z zagrożeń”
Czytaj też:
Premier Morawiecki w Redzikowie: Jesteśmy w przededniu zakończenia realizacji tarczy antyrakietowej

Źródło: TVN24